Szukaj
Close this search box.
Szukaj
Close this search box.

Ciągnął lawetę…maluchem

Nietypowa sytuacja miała dziś miejsce w naszym mieście. Do kontroli drogowej policjanci zatrzymali kierowcę Fiata 126p. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że swoim samochodem ciągnął lawetę…

Zdarzenie miało miejsce w godzinach popołudniowych na ul. Kopernika. Do kontroli policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy popularnym maluchem ciągnęli lawetę z załadowaną stalową konstrukcją. O sprawie poinformowała jedna z naszych czytelniczek. -Takie popołudnie, dziś nietypowa sytuacja. Panowie nie miejacy czym przewieźć konstrukcji,wiec posłużyli sie najlepszym autem sprzed tylu lat. Polak potrafi z niczego zrobić coś. Policja się doczepiła ale panowie pełni uśmiechów siedzieli w swoim autku podczas gdy oni spisywali i zapewne wypisywali mandat- napisała w swojej wiadomości. Kierowca faktycznie otrzymał mandat w wysokości 500 zł  za przewożenie ladunku niezabezpieczonego w odpowiedni sposob przed przemieszczeniem się. Zakazano mu też dalszej jazdy.

 

24 odpowiedzi

    1. Maluch w dzisiejszych czasach to nie jest symbol biedy czy też wstydu.
      Nie każdy może sobie pozwolić na jego zakup ponieważ dzisiejsze ceny dochodzą nawet do 10 000 tyś zł.
      Ale widze że masz g…. a nie pojęcie o tych samochodach…

        1. 5 lat temu może jeszcze za 300 bys kupił , 400zl to kosztuja emblematy lub zderzaki a czasem nawet tyle trzeba dac za licznik starego typu…

  1. Maluch idzie na licytację kto da więcej Będzie szczęśliwy dopóki maluch będzie służyć
    Brak klimy
    Nowy pasek
    Małe ślady rudej szmaty
    Hak
    Licytacja do godziny 00:00
    Cena wywoławcza 1000pln

  2. Jak dla mnie żadna nowość.. nie takie rzeczy się bąkiem woziło… Bardziej mnie zaciekawił fakt iż Panom zakazano dalszej jazdy z załadunkiem.. Kosmici telepotrowali zaprzęg? :D

    1. Lekko się wychylasz i starasz się tak rzucić klocek żeby trafić pod przednie koło, przy założeniu że idealnie zsynchronizujesz się z pasażerem po prawej ;P

    2. zapewne jest zarejestrowana jako przyczepa ciężka więc musi mieć hamulec najazdowy, wiec wyhamowanie to nie problem. Problem sie robi podczas jazdy. Powodzenia zycze jesli jakims cudem udaloby sie rozpedzic malucha do conajmniej 70 km/h i przyczepa zaczelaby jezdzic po drodze (co jest normalnym zjawiskiem – dlatego sam do 3,5 tony nie moga ciagnac przyczepy ciezszej od swojej rzeczywistej masy), wtedy tylko modlitwa pozostalaby, zeby nie wyladowac w rowie.

  3. Nie mam pytan… jak dla mnie ? Brak mozgu dla tych ” panow” …. tu nie ma nawet co komentowac , brak odpowiedzialnosci chlopaki..
    A teraz czekam na hejty :D

  4. Ktoś tam pisał o maluchu za 300zł, i ma w sumie rację!
    Nadal idzie kupić maluszka z papierkiem i stanie „na chodzie” za taką kasę. I to wcale nie stan = druszlak…
    Całe kilka miesięcy temu na wakacjach sąsiad zakupił maluszka za całe 500zł. Stan silnika igła (przebieg niby 34tyś z groszem), buda po za progami i siedzeniem pasażera zdrowa. Wszystko sprawne, wersja odpalana jeszcze tam obok ssania. Lakier po wypolerowaniu jak nówka…
    Sprzęt miał trafić ogólnie na złom, bo właściciel dostał maluszka w spadku po zmarłym dziadku, i stwierdził że nie potrzebuje takiego „złomu”, skoro ma 3 nowoczesne samochody z salonu.

    A sąsiad za 500zł (czyli po praktycznie cenie złomu) odkupił, zasadniczo zrobił tylko polerkę, zmienił olej w silniku, świece, filtry, przegląd i duperelki jak nowe żarówki i wycieraczki, po woził się do końca wakacji i wystawił początkowo za 2000zł. Gdzie ledwo po ok. 3 miesiącach (gdzieś w listopadzie) za 1200zł go sprzedał. Mimo iż w sumie sprzęt praktycznie 100% oryginał i w stanie praktycznie kolekcjonerskim…

    I tutaj na Podkarpaciu u nas, spokojnie można znaleźć dobry okaz patrząc po OLX i Sprzedajemy.pl za 600-1000zł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *