Szukaj
Close this search box.
Szukaj
Close this search box.

Lot na ratunek

Ponad 11 godzin w pracy, z tego niemal 4 i pół w powietrzu, spędziła załoga samolotu M-28 Bryza z 33. Bazy Lotnictwa Transportowego z Powidza. W nocy z soboty na niedzielę (5-6.07) tutejsi lotnicy wzięli udział w akcji ratowania życia.


Trzynasta już w tym roku AKCJA SERCE rozpoczęła się jeszcze w sobotni wieczór, kiedy lekarze i wojskowe służby dyżurne rozpoczęły proces planowania i przygotowania zadania. Jest to niezwykle istotne, ponieważ kluczowym parametrem przy transplantacjach jest czas – w tym przede wszystkim czas transportu przeszczepianych organów. Wojsko bierze w nich udział ponieważ ma potrzebne ku temu siły i środki, a także utrzymuje służby, które mogą natychmiast reagować na pojawiające się potrzeby. Na potrzeby AKCJI SERCE w jednostkach lotniczych 3. Skrzydła utrzymywana jest stała gotowość jednego samolotu oraz załogi i obsługi. Tym razem byli to lotnicy z Wielkopolski – piloci i technicy samolotu M-28 Bryza z 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu.

Lotnicy wystartowali o 2.29 w nocy z Powidza do Katowic, skąd zabrali personel medyczny zabrzańskiego Śląskiego Centrum Chorób Serca do Poznania. Tam, w czasie gdy medycy udali się do jednego z poznańskich szpitali, załoga mogła przygotować samolot do trasy powrotnej i nieco odpocząć. Po przeprowadzeniu przez lekarzy operacji pobrania serca od dawcy, lotnicy pod dowództwem kpt. pil. Andrzeja Moskowicza wykonali lot powrotny z Ławicy do Katowic, a następnie wrócili na macierzyste lotnisko w Powidzu lądując tuż po godz. 12.10. „Akcja przebiegła bardzo sprawnie. Dziękujemy wojskowym lotnikom”, pochwalił szpitalny koordynator akcji, Krzysztof Tkocz.

AKCJE SERCE od wielu już lat wykonywane są przez wojskowe samoloty na rzecz obywateli. Zdecydowaną większość z nich realizują załogi jednostek lotniczych z krakowskich Balic. Decyzją przełożonych do udziału w tych wyjątkowo priorytetowych lotach coraz częściej włączani będą lotnicy z Powidza. Będzie to dla nich możliwość zdobycia nowych doświadczeń i możliwość odciążenia w utrzymywaniu stałej gotowości do wykonywania tego odpowiedzialnego zadania kolegów z Krakowa. Duże znaczenie ma również umiejscowienie powidzkiego lotniska niemal w centrum kraju które umożliwi szybki lot  w dowolny rejon kraju na rzecz wszystkich współpracujących z wojskiem klinik  (w Zabrzu, Warszawie, Poznaniu, Gdańsku, Szczecinie i Krakowie).

TEKST: kpt. Włodzimierz Baran
FOTO: Wojciech Pluciński, Tomasz Blejwas

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *