Porażką 4:0 zakończyło się pucharowe starcie Victorii Września i Czarnych Ostrowite.
W meczu z powodu nadmiaru żółtych kartek nie mógł zagrać Łukasz Piguła. Od samego początku starcie było dość wyrównane ale to gospodarze jako pierwsi stworzyli sobie lepsze bramkowe okazje. Dwa razy na listę strzelców mógł wpisać się Łukasz Jaskólski. Raz uderzył niecelnie, a zaraz potem jego strzał obronił bramkarz Victorii. Wszystko zmieniło się po kilku minutach gry, kiedy po zagraniu ręką jednego z ostrowickich obrońców wrześnianie skutecznie egzekwowali rzut karny. Wynik meczu strzałem z jedenastu metrów otworzył Bartosz Nowicki.
Mecz się zaostrzył i obie drużyny nie odstawiały nogi w stykowych starciach. W skutek jednego z nich ucierpiał gracz Czarnych, który po uderzeniu łokciem w głowę został karetką przetransportowany do szpitala. Po kolejnej składnej akcji gości wynik podwyższył Mateusz Goździaszek. Kontaktowego gola tuż przed przerwą mógł zdobyć Michał Walerczyk, jednak jego strzał obronił bramkarz. Druga połowa należała już do gości, którzy strzeli jeszcze dwa gole autorstwa Dawida Przybyszywskiego i to ona zagra w półfinale Pucharu wiosną.
Czarni Ostrowite – Victoria Września 0:4 (0:2)