Najmłodsi piłkarze Akademii Reissa rywalizowali w sobotę w wewnętrznym turnieju, który przeprowadzony został na jednym z słupeckich orlików.
Turniej został rozegrany w dwóch grupach pomiędzy dziećmi z roczników 2007 i młodszych, a także z roczników 2005-2006. Do Słupcy przyjechali goście z Wrześni, Konina, Turku i Ślesina. Całe zawody trwały około trzy godziny. Był to jeden z cyklicznych turniejów, które rozgrywane są co dwa, trzy tygodnie w każdej z wymienionych lokalizacji.
Celem takich rozgrywek jest również obserwacja i przekazywanie zawodników szczególnie uzdolnionych ruchowo do struktur reprezentacji Akademii zgodnie z hasłem „z lokalizacji do Reprezentacji”. -Dzieci, które wyraźnie podniosą swoje umiejętności, wykażą się zaangażowaniem oraz dobrym zachowaniem na treningach mają możliwość wzięcia udziału w dodatkowych zajęciach i dostania się do grupy najzdolniejszych zawodników. Są to tak zwane „Złote grupy”, które biorą udział w turniejach przeciwko rówieśnikom reprezentujących kluby z ekstraklasy, takie jak Lech Poznań, Widzew Łódź, Pogoń Szczecin, a nawet i sparingi z Herthą Berlin. Dzięki temu szybciej mogą rozwijać swoje umiejętności i w przyszłości trafić do Lecha Poznań. Z takich treningów korzysta aż siedmiu słupczan-mówi koordynator Akademii w naszym mieście Maciej Rozmarynowski.
