
Wysoko i pewnie 11:0 zawodniczki Słupczanki Słupca ograły rywalki z AZS PWSZ Konin.
Młody zespół z Konina przyjechał do Słupcy bez zmienniczek, a rywalizacja praktycznie przez całe 90 minut toczyła się do jednej bramki.
Cztery gole dla naszego zespołu zdobyła Klaudia Adamczyk, po trzy Julia Wojtasińska i Nadia Łukowska, a jedno trafienie dołożyła Natalia Wisła.
-Bardzo cieszy mnie przede wszystkim fakt, że miałam do dyspozycji aż 20 zawodniczek. Zwycięstwo oczywiście również. Jestem zadowolona z gry mojego zespołu, ponieważ realizowały założenia, które sobie nakreśliliśmy. Niestety mamy również smutną wiadomość, ponieważ znów kontuzji uległa nasza środkowa pomocniczka Emilia Zajączkowska, której uraz stopy wydaje się poważny- mówi trenerka, Paulina Tylak.
Był to ostatni mecz naszego zespołu w rundzie jesiennej. Słupczanka po siedmiu meczach z dorobkiem dziewięciu punktów zajmuje szóste miejsce w ligowej tabeli.
-Jeśli chodzi o rundę jesienną to początek wydawał się owocujący, ponieważ pozyskaliśmy kilka nowych, doświadczonych zawodniczek i byliśmy pewni, że podniosą poziom zespołu i pomogą w lepszych wynikach.
Niestety w sparingach przed ligą lub w meczach ulegały kontuzji i tak naprawdę dopiero pod koniec tej rundy mogłyśmy liczyć na ten najbardziej optymalny skład i możliwość skorzystania ze wszystkich zawodniczek.
Zdobyłyśmy 9 punktów, choć liczyłysmy na więcej uważam, że zespół wygląda inaczej niż pół roku temu i piłkarsko i mentalnie-podsumowuje Paulina Tylak.
Brak komentarzy