Trzynastka nie musi być pechowa. Przekonali się o tym uczestnicy Nocy Muzeum zorganizowanej w Słupcy. Mimo niesprzyjającej pogody imprezę odbywającą się po dwuletniej przerwie zaliczą do udanych.
Tym razem miała ona poetycki i artystyczny charakter, jej przewodnim tematem był Marcin ze Słupcy. Wydarzenie rozpoczęło się od pierwszego spektaklu na nowej muzealnej scenie.
Był to „Sen Marcina”, który zaprezentowała grupa teatra Human Sapiens ze słupeckiego Ogólniaka. Za scenariusz odpowiedzialna była Anna Halaba, a reżyserię Anna Czerniak.
O tym, że premiera okazała się udana świadczyły gromkie brawa na koniec.
Zaraz potem zebrani zaproszeni zostali do budynku Muzeum Regionalnego. Tam mieli okazję podziwiać wystawę pod nazwą „Plakaty z łapy”, na której zaprezentowano prace Dominiki Czerniak-Chojnackiej. Za swoje plakaty słupczanka otrzymała wiele nagród zarówno w kraju i za granicą.
W przygotowanie wydarzenia włączyli się również uczniowie klas gastronomicznych Ekonomika, którzy częstowali gości specjalnymi przysmakami.
Noc Muzeum zakończył koncert Grzegorza Tomczaka i Dawida Troczewskiego.
Brak komentarzy