W środę, 5 marca, kilka minut przed godziną 13:00, konińscy policjanci zatrzymali 34-letniego mieszkańca Powiatu Słupeckiego, który pomimo obowiązującego zakazu prowadzenia pojazdów kierował Mercedesem w Koninie na ulicy Paderewskiego.
Zakaz otrzymał od sądu w za niestosowanie się do decyzji organu o cofnięciu uprawnień. Dzięki zastosowaniu przez policjantów trybu przyspieszonego, szybko został doprowadzony przed sąd.
W piątek, 7 marca, usłyszał wyrok, na mocy którego 34-latek został skazany na rok ograniczenia wolności w formie prac społecznych w wymiarze 20 godzin miesięcznie, dwuletni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz świadczenie pieniężne w wysokości 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjalnej.
Policja przypomina, że łamanie sądowych zakazów to poważne przestępstwo, które może prowadzić do surowych konsekwencji prawnych.
TEKST/FOTO: KPP Konin
17 odpowiedzi
Chory Kraj a Sądach szkoda gadać niech się wezmą za złodziei,tego już nie potrafią wykryć a co mowa ukarać i udowodnić winę.
Debilizm tylko w Polsce mamy takie debilne prawo, milicja tylko na tym żeruje i sama łamie prawo, przestępca? Przestępcy chodzą i się śmieją. W żadnym innym kraju nie ma takiego debilnego prawa i takich umysłowo chorych co go ustanawiając.
I co wsadzą i co jeść muszą dać debilizm na koszt podatnika. To jest chore. I co myślą że ktoś z rękawa im wytrzepie 5000 złoty.
Wykrycie potężnej szkodliwości czynu! Milcjanci powinni już dostać wcześniejsze emerytury, po milionie złotych nagrody z budżetu państwa, medal i odpoczywać spożywając alkohol za tak ambitną i stresują akcję….
I co że złamał.i to takie ważne ,głupotami.sie zajmują kara 2000 tys zł.ppwinna być i to wszystko
Kradną miliardy złotych podatników a za gówna wsadzają wiecie dlaczego bo stan w więziennictwie musi się zgadzać tam też jest jeden wielki biznes odpowiednich panów w garniturach
W pełni popieram.To co stworzyli na kierowców jest conajmniej chore.Ten co wsiada za kierownicę pijany lub pod wpływem narkotyków jest karany jak ten,co ma zakaz za utratę uprawnień.Straciłeś uprawnieniami,zgoda,musisz jeszcze raz zdać egzamin i dopiero jeździsz,to jest ok.Ale zakazywać prowadzenia pojazdu np. na 2 lata,w momencie kiedy się nie spowodowało wypadku,uprawnień nie utraciło się za jazdę po pijanemu czy nafuranemu prochami to jest chore i jeden wielki bubel tzw.prawny.Najlepiej wrzucić wszystkich do jednego wora niech się zagryzą.Może wreszcie ktoś naprawi tego twora nibyprawnego.
To się nazywa bezpieczeństwo w bezpieczeństwie sami łamią prawo i odwieczne polowanie karać niech więzienia otwierają bo miejsc braknie
Chwila moment i ktoś kto dużo jeździ, za punkty może stracić prawo jazdy np. busiaz, serwisant… W tym momencie traci pracę! Lub przez ten czas zanim zrobi prawo jazdy/ odzyska, będzie ryzykował sądowym zakazem! Na rok lub dwa, a za jego złamanie, od trzech miesięcy do pięciu lat.
Z kolei złodziej który ukradł by samochód pociął na żyletki dostanie pół roku do roku jeżeli w ogóle!!!
Sam zostałem okradziony przez panią prawnik I na nią rady nie ma Działał Sad działał Komornik I pieniędzy odzyskac nikt nie jest w stanie ale od chłopa co jechał bez uprawnień rada jest I to błyskawicznie Szkoda gadać
Ważne aby kasa się zgadzała takie kary są ze szok czymś dziurę budżetową trzeba było załatać
Dokładnie milicja ma łatwy kąsek bo ktoś nagra i już masz po zamiatane lecz wrzucają wszystkich do jednego worka tych co jeżdżą po spożyciu czy narkotykach i tych co nie posiadają uprawnień na dany sprzęt te prawo jest chore bo na przykład jedziesz ciągnikiem c 325 z przyczepą i nie przekraczasz 4250kg to możesz jeździć na kat B a jak już przepisz tą samą przyczepę to ursus 1212 to już jest wykroczenie takich absurdów jest masę po to aby kasę doić z obywateli którzy płacą podatki na nich
Połowie Polakom odjeżdżających do pracy zabrali prawo do jazdy banda polskich decydentów po 11 latach i mi zabrali . Stoją pochowani i polują na uczciwych Polaków a złodzieje naćpani jeżdżą bezkarnie . Statystyki robią na nie winnych Polska kraj absurdów .
Jeszcze trochę a wprowadza karę śmierci za jazdę uczciwie pracującego Polaka który pojechał do pracy.szkoda tylko że ci co kradną miliardy są bezkarni.paranojai brak słów.
Jedyna słuszna kara to kasacja auta bezwarunkowa. Nie ma tłumaczenia że stracił prawko przez punkty. A może uciekał przed policją i dostał 100 punktów łącznie a może wyprzedał na przejściu albo jeździł na czerwonym, taka sama kara jak za jeżdżenie po pijaku. Dla mnie i tak delikatnie potraktowany
Przestępców boją się łapać , to kierowców zatrzymuja
Masakra typowe dojenie kasy od ludzi!