Dziś poznaliśmy kwoty przeznaczone na wspierania sportu w Gminie Miejskiej Słupca.
Najwięcej bo aż 19 000 zł trafi do Słupeckiego Klubu Piłkarskiego. Z kolei 16 000 otrzyma Stowarzyszenie Przyjaciół Siatkówki.
5 000 zł Miasto przekaże natomiast Słupeckiemu Towarzystwu Tenisowemu.
4 odpowiedzi
Aż 19 tysięcy? To są zarty
Witam!.. rzeczywiście podział kasy jest irytujący…ale samo życie to zawsze kopana była jest i będzie bardziej doceniana… nawet w przypadku klepania na wiejskich podwórkach… ale jak to się ma do wyników osiąganych na boiskach…. nie wiem Kto stoi za takim podziałem finansów? C zy reprezentowanie miasta na szczeblu centralnym ( SPS – siatkarze co by nie mówić jednak II – liga ) są niżej wycenieni od ligi regionalnej…. chyba, że to kara dla działaczy SPS ,że są zaradnymi ludźmi i potrafią znaleźć sponsorów by drużyna godnie reprezentowała miasto ….
Chyba masz klapki na oczach i problem z obiektywna ocena sytuacji… Klub to nie tylko zespół seniorski ale tez młodzież. SPS liczy jeśli się nie mylę 4 zespoly: Senior męski , kadet i jeszcze jeden zespół młodszy plus drużyna żeńska połączona ze Strzalkowem- łącznie 3,5 drużyny szacuje około 50 zawodników. W SKP tych drużyn jest około 12 -ponad 300 uczestników!!! Wyciągnij teraz kalkulator i policz sobie ile każdy klub dostał z podziałem na drużyny i z podziałem na uczestnika… kto dostał więcej??SPS – 4 tys na każda drużynę, SKP – 1,5 przeliczając na zawodnika wyjdzie pewnie jeszcze więcej na korzyść SPS. A co do kopania jak to ująłeś „po wiejskich podwórkach” …przypuszczam ze masz nawet problem z przerzuceniem przez siatkę skoro trzeba było pol województwa ściągnąć bo nie dawałeś rady na najniższym szczeblu rozgrywek siatkarskich.SPS tak poza tym gra dopiero na drugim szczeblu LICZAC OD DOŁU , SKP na czwartym… tak wiec jeszcze kilka awansów… Miejskie pieniądze powinny iść przede wszystkim na szkolenie slupeckiej młodzieży i stwarzanie im możliwości rozwoju a nie na zewnętrzny zaciąg gwiazd po to by nasi oglądali to z ławki!a co do sponsorów… kilku z nich bylo przy SKP teraz jest z SPSem za chwile będzie może z kimś innym, nie nazwałbym tego zaradnością bo tak jak kiedyś w piłce pieniądze te idą w dużej mierze na drużyny seniorskie a co nam po tym??!?! Osobiście – wolałem oglądać chłopaków ze Slupcy jak GRALI w trzeciej lidze niż jak teraz siedzą na ławce… (komentarz napisany głównie ze względu na te „wiejskie podwórka”)
Tylko krótko …. jeśli uważasz,że zawodnicy którzy grają już bodajże 5 lub 6 sezon to armia z zewnątrz to jesteś w błędzie….chłopaki trenują i identyfikują się ze Słupcą a ,że mieszkają w okolicy Słupcy to nie ma nic do rzeczy…. a ,że miejscowi grzeją ławę to pretensje do tych co próbowali szkolić w Słupcy ( nazwisk nie będę wymieniał)… Ci co ewentualnie mogli nie chcieli (pewnie przyczyny różne) a Ci co się podjęli byli bez dostatecznej wiedzy a przede wszystkim charyzmy… na dzień dzisiejszy wszyscy mają swoja szansę tylko potrzeba pracy ,chęci i zaangażowania … a w wielu przypadkach różne dziwne imprezy np 18 są ważniejsze niż trening dlatego wielu traci swa szansę… jeśli chodzi o szkolenie młodzieży to oczywiście zgadzam się z tym … tylko uważam ,że tym zajmuje się szeroko szkoła i MOS i tam powinna być kasa na szkolenie młodych… w klubie powinni już być ułożeni i z możliwościami do gry a wtedy nie potrzeba 12 grup… Przyjacielu nie orientuję sie w składzie drużyny skp ale jak bym tak dobrze się przyjrzał to też nie wszystkie osoby to słupczaninie…. co do oceny czy mam problem z tym czy przerzuceniem piłki za siatkę to zapewniam, że jesteś w dużym błędzie…. pozdrawiam sympatyka kopanej… ale to dla większości to naturalne bo za gałą mogą biegać wszyscy a odbić, za atakować na siatce tylko nieliczni… siatkówka to w sumie najtrudniejsz dyscyplina… mam nadzieję, że to rozumiesz mój adwersarzu…pozdrawiam!