Ci, którzy chcieli odświeżyć swoje szafy przed wakacjami, spotkali się w sali OSP Słupca. Wszystko za sprawą drugiej odsłony akcji zatytułowanej „Awaria szafy”.
Przypomnijmy, pierwsza „awaria” miała miejsce w strzałkowskim GOK-u. Po kwietniowym sukcesie, organizatorki postanowiły zaprosić na podobne spotkanie polegające na wymianie ciuchów, butów, biżuterii i innych dodatków. Tym razem Wiktoria Jarząbek, Dagmara Grochowina i Katarzyna Kruszyńska zorganizowały tzw. „babi targ” w sali OSP Słupca. Pieniądze zebrane za wynajęcie miejsca zostaną przeznaczone na zakup karm dla psów ze Schroniska w Katarzynowie, z kolei ubrania, które nie przydadzą się już nikomu, zostaną oddane do Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży w Mielżynie. – Chcemy pomóc, z dobrego serca. Kiedyś nasza koleżanka udostępniła informację, że jeżeli ktoś ma jakieś ubrania do oddania, to one je chętnie przyjmą, bo potrzebują – mówiła Dagmara Grochowina.
Czy możemy liczyć na kolejną „Awarię szafy”? Śledźcie fanpejdż Matrioszki, a z pewnością dowiecie się tego.
Brak komentarzy