1 maja w Słupcy dzielnicowi chcieli skontrolować kierującego Peugeotem, który na widok radiowozu zaczął znacznie przyspieszać.
Mundurowi pojechali za nim i dawali znaki do zatrzymania włączonymi sygnałami świetlnymi oraz dźwiękowymi. W pewnym momencie mężczyzna zaczął uciekać pieszo, jednak szybko został ujęty przez policjantów.
Wtedy okazało się, że nie posiadał uprawnień do kierowania i był nietrzeźwy – ok. 1,2 promila alkoholu w organizmie. Jego sprawą zajęli się funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego. Odpowie za popełnienie dwóch przestępstw.
FOTO: Archiwum