Temat opłaty, jaką powinni płacić właściciele psów w mieście po raz kolejny został poruszony przez radnych.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami wynosi ona 52 zł od jednego zwierzęcia na rok. Jak już pisaliśmy w marcu liczba mieszkańców, którzy regulują ten podatek jest symboliczna.
Wówczas było to 29 osób. Aktualnie jest ich 58. Jak łatwo policzyć z tego tytułu do miejskiej kasy wpływa około 3000 zł.
Tymczasem koszt samych worków na psie odchody to aktualnie blisko 8000. O zajęcie się tym tematem apelował radny, Maciej Graczyk.
A Wy co myślicie o tej opłacie?
3 odpowiedzi
Panie radny Graczyk, pytanie co możemy zrobić należy skierować do Pana Burmistrza, ale ja Panu odpowiem: egzekwować! Myślę, że jak to już wiedzą urzędnicy!
Jeśli pieniądze z podatku od psa wpływać będą na moje konto, to nie mam nic przeciwko tej daninie…
Panie Graczyk problem z podatkiem od psa to pierdoła, która nie powinna zabierać nam czasu. Nasze miasto się zwija, żadnych miejsc pracy, zero nowych firm, młodzi ludzie uciekają za pracą właśnie za dostępem do dóbr kultury, za dobrą szkołą itd.
Tym się należy zająć a nie wspomnianymi pierdołami.
Co zrobić pan zapyta. Może zacząć od połączenia miasta z gminą przecież wszyscy o tym mówią w wy co nie słyszycie. ??