Szukaj
Close this search box.
Szukaj
Close this search box.

Cuda pokonane, Szkółka nowym liderem

Walka do końca, wielkie emocje w tym także te niesportowe i sporo bramek. To wszystko towarzyszyło piątej kolejce Słupeckiej Ligi Orlika, która przyniosła dość znaczące przetasowania w ligowej tabeli.

W pierwszym meczu drużynę Damian i Przyjaciele aż 7:0 rozbił Zryw Wilczna, a w drugim dzięki bramce Tomasza Kaczmarka zwycięstwo nad 4 Fun odnieśli Avengersi z Ratynia. Wszyscy z niecierpliwością czekali jednak na pojedynek na samym szczycie, w którym Ergo Hestia mierzyło się z niepokonanym liderem, czyli Cudami Natury. Początek meczu należał do niżej notowanej ekipy, która jako pierwsza stworzyła sobie sytuacje bramkowe. W końcu Cuda się przebudziły, jednak tego dnia znakomicie dysponowany w bramce był Patryk Dolaciński. Prowadzenie ekipa ze Słupcy mogła objąć za sprawą rzutu karnego, kiedy piłkę ręką w polu karnym zagrał Dariusz Górny. Kamil Ceglewski uderzył jednak zbyt lekko dając szansę na obronę Dolacińskiemu. Niewykorzystana sytuacja zemściła się w 8 minucie, kiedy prowadzenie Ego dał Przemysław Prawucki. Tuż po zmianie stron wynik podwyższył Adrian Górny. Cuda próbowały, ale grały zbyt nerwowo i ich gra wyraźnie się nie układała, a tym samym to drużyna z Paruszewa jako pierwsza pokonała lidera i zdobyła komplet punktów. Wydawało się, że w kolejnym spotkaniu dwa gole dobrze dysponowanego Macieja Bogdańskiego zapewnią wygraną Jóźwiakowi w meczu z Wartą Ciążeń. Ostatecznie jednak trafienia Pawła Chmury i Daniela Michalak pozwoliły cieszyć się warciarzom z remisu. Pech cały czas nie opuszcza Orlik Teamu. Mimo wyrównanego boju z ekipą z Młodojewa gracze ze Słupcy ponieśli kolejną ligową porażkę, a gola na wagę trzech punktów dla UTH zdobył Damian Dempniak. Najbardziej brutalnym starciem kolejki okazał się mecz Przem Budu i Szkółki Drzew. W jedenastej minucie drugi zespół prowadził już 3:0 po golach Michała Mielcarka, Michała Andrzejewskiego i strzale z rzutu wolnego Kamila Leszczyńskiego. Nie wpłynęło to jednak na uspokojenie boiskowej sytuacji, a sędziowie co chwilę przerywali grę po faulach jednej i drugiej drużyny. Najdotkliwiej twardą walkę na boisku odczuł Michał Andrzejewski, który po starciu z rywalem zaliczył bliskie spotkanie swojej twarzy z nawierzchnią boiska. Gracze z Cienina się nie poddali i po golach Szymona Stawowego oraz Borysa Michalak złapali kontakt z przeciwnikiem. Gra toczyła się do samego końca, jednak Przem Bud mecz kończył w czwórkę. Po zamieszaniu przy jednym z rzutów wolnych za niesportowe zachowanie z boiska wylecieli kolejno Szymon Michalak, Szymon Stawowy i Przemysław Szklarek. Szkółka zwycięstwo dowiozła do końca i wobec porażki Cudów została nowym liderem rozgrywek. W ostatnim spotkaniu między Relaxem Śnieżką Mielżyn, a Stolarzami odblokował się Łukasz Mikołajczyk. Właśnie dzięki jego bramkom Stolarze wygrali 2:1.

Wszystkie informacje na temat rozgrywek znajdziecie w naszej zakładce klikając w link poniżej.

Słupecka Liga Orlika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *