Szukaj
Close this search box.
Szukaj
Close this search box.

Czarni po walnym

Sprawnie przebiegło walne zebranie sprawozdawcze Czarnych Ostrowite za 2013 rok. Absolutorium dla zarządu i prezesa udzielone zostało jednogłośnie.

Zebranie rozpoczęto minuta ciszy poświęconą wiernemu kibicowi i działaczowi Czarnych ś.p. Jackowi Frąckowiakowi. W swoim sprawozdaniach za rok 2014 prezes Mateusz Wojciechowski przedstawił między innymi plan wykonania budżetu. Założenia finansowe zostały zrealizowane, a pozyskane środki okazały się wystarczające.

Dotacja uzyskana od gminy w kwocie 100 000 zł pokryła wydatki na roczną działalność klubu. Podobnie będzie ona wyglądała w roku 2014. Podczas zebrania przedstawiono również sprawozdania z działalności sekcji piłki nożnej i siatkówej. Najwięcej emocji podczas wolnych wniosków i zapytań wzbudził Ryszard Przygocki, który zarzucił zarządowi brak rozliczenia się z organizowanego przez klub sylwestra. Jak tłumaczył prezes Wojciechowski impreza ta nie miała charakteru dochodowego, a środki zgromadzone z wpisowego zostały w całości przeznaczone na jej organizację. Mimo to zadecydowano o tym, że w kwestii kolejnych tego typu inicjatyw zarząd będzie zobowiązany przedstawić zebranym stosowną informację dotyczącą finansów.

Z kolei obecny na zebraniu wójt Henryk Tylman rozwiał wątpliwości dotyczące powstania nowej hali sportowej w Ostrowitem, która na pewno zostanie oddana do użytku na początku 2016 roku. Dyskutowano również o problemie, jakim jest systematyczne niszczenie mienia publicznego między innymi w okolicach stadionu. Na spotkaniu zdecydowano ponadto szczegółowym opracowaniu regulaminu dotyczącego turnieju piłki nożnej, który i w tym roku zostanie zorganizowany przez klub. Prezes przedstawił także projekt zagospodarowania terenu wokół stadionu. Ten zostanie rozbudowany już niebawem dzięki pozyskanym środkom zewnętrznym. Zebrani jednogłośnie udzielili absolutorium prezesowi i zarządowi.

 

Po spotkaniu rozmawialiśmy z prezesem Czarnych Ostrowite Mateuszem Wojciechowskim

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *