Twoja informacja

Masz dla nas temat? Napisz!

Czarni z kompletem punków, ZKS Orły bez wygranej

1:3 w wyjazdowym meczu z CKS Zbiersk przegrały ZKS Orły Zagórów. Zwycięstwo odnieśli z kolei Czarni Ostrowite, którzy pokonali u siebie Spartę Barłogi

– Źle rozpoczęliśmy spotkanie w Zbiersku, ponieważ już w 7 minucie, po naszym błędzie, zawodnik gości wyszedł sam na sam z bramkarzem i zdobył bramkę na 1:0.

Na szczęście odpowiedzieliśmy bardzo szybko, już w 10 minucie Eryk Kopaczewski wbiegł w pole karne i dograł piłkę na siódmy metr, a tam najlepiej ustawiony był Adrian Szaufer, który wyrównał wynik spotkania. Do przerwy nic się już nie zmieniło.

Druga połowa nie wyglądała tak jakbyśmy chcieli. W 53 minucie gospodarze wyprowadzili szybką kontrę i z najbliższej odległości zdobyli drugą bramkę. Niestety nie potrafiliśmy odpowiedzieć zdobyciem gola tak jak w pierwszych minutach meczu, natomiast zawodnicy Zbierska w 84 minucie ustalili wynik spotkania na 3:1.

Za nami 4 mecze, 2 wygrane i 2 porażki. To dopiero początek długiego sezonu, dlatego już w niedzielę walczymy o kolejne punkty. Więcej informacji wkrótce! – czytamy na stronie zespołu z Zagórówa.

Z kolei 4:1 wygrali Czarni Ostrowite, którzy na własnym boisku pokonali Spartę Barłogi. Trzy gole zdobył Adrian Stawowy, a jednego dołożył Adam Piguła.

– Zasłużone trzy punkty. Przez cały mecz kontrolowaliśmy sytuację na boisku lecz zdecydowanie musimy poprawić skuteczność patrząc na to, że sam powinienem wykorzystać jeszcze dwie sytuacje, które udało nam się wykreować. Jednak najważniejsze jest to, że po ostatniej porażce, odnosimy teraz zwycięstwo co pozwala nam w dalszym ciągu realizować postawione przed sobą cele na ten sezon – komentuje zdobywca hat-tricka dla Czarnych.

Za tydzień na wyjeździe Czarni zagrają z Wartą Dobrów, natomiast ZKS Orły zmierzą się u siebie z Orłem Grzegorzew.

W B-klasie na wyjeździe z K.S.Patriot Mieścisko 1:4 przegrał natomiast Hetman Orchowo.  W następnym meczu na własnym boisku zagra z Wełnianką Kiszkowo.

 

FOTO: Czarni Ostrowite


Brak komentarzy

Dodaj komentarz