
Pewne zwycięstwo 4:0 w zaległym meczu ze Zjednoczonymi Rychwał odnieśli seniorzy Czarnych Ostrowite.
Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando gospodarzy, którzy mogli prowadzić już w 11 minucie. Wówczas rzutu karnego po faulu na Wiktorze Kaszubskim nie wykorzystał Jarosław Kwiatkowski.
W 28 minucie Czarni potwierdzili jednak swoją przewagę. Po szybko rozegranym rzucie wolnym w okolicach środka boiska, precyzyjną długą piłkę do Bartosza Majewskiego posłał Tomasz Rosiński. Strzał skrzydłowego obrobił bramkarz, jednak wobec dobitki Antoniego Dobrego był już bezsilny.
Tuż przed przerwą rywale mogli wyrównać jednak po strzale z dystansu dobrze interweniował Michał Horbiński.
O wiele więcej działo się w drugiej połowie. Już na jej początku dwie świetne okazje do podwyższenia prowadzenia miał wprowadzony po przerwie na plac gry Łukasz Piguła. Raz uderzył nad poprzeczką, a w sytuacji sam na sam z bramkarzem obok bramki.
Zawodnicy z Rychwała często szukali długich podań i po jednym z nich również byli bliscy szczęścia. Nie minęło wiele czasu, a w 58 minucie po szybkiej kontrze gola na 2:0 technicznym strzałem z narożnika pola karnego zdobył Bartosz Majewski. Zaraz potem zespół z Rychwała dwukrotnie marnował dogodne sytuacje bramkowe strzelając nieclenie. Mecz mógł zamknąć Wiktor Kaszubski, jednak będąc oko w oko z bramkarzem zdecydował się na drybling, co jak się później okazało nie było najlepszym rozwiązaniem.
W 71 minucie było już jednak 3:0. Z podobnego miejsca tyle, że tym razem silnym strzałem prowadzenie podwyższył Majewski. Ten sam zawodnik kilka minut później skompletował hat-tricka ustalać wynik spotkania na 4:0. Rywale mecz kończyli w dziesięciu po czerwonej kartce za niesportowe zachowanie dla swojego zawodnika.
W sobotę gracze Damiana Augustyniaka zagrają u siebie ze Zjednoczonymi Trzemeszno.
Brak komentarzy