Temat potencjalnych zwolnień w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Słupcy podczas sesji Rady Powiatu poruszył radny, Przemysław Niezbecki.
Jak tłumaczył tego tupu propozycje pojawiają się w sprawozdaniu dyrektora placówki przedstawionemu Zarządowi Powiatu-Dyrektor SPZOZ na Państwa posiedzeniu mówiąc o stracie szpitala, tych 2 200 000 zł mówił o optymalizacjach kosztów, jakie próbuje robić w szpitalu. Między innymi tą optymalizacją kosztów miałaby być redukcja etatów pielęgniarskich na Oddziale Dziecięcym. Niby ze względu na sezonowość obłożenia tego oddziału. Z tym stanowiskiem też się nie zgadzam, bo sezonowość obłożenia jakiegokolwiek oddziału, czy to są obłożone trzy łóżka, czy osiemnaście łóżek to personelu tak naprawdę powinno być tyle samo-mówił Niezbecki.
Radny tłumaczył, że zmniejszenie liczby etatów na wspomnianym oddziale, których aktualnie jest jedenaście miałoby spowodować fakt, że na dyżurze nocnym byłaby tylko jedna pielęgniarka. Jak mówił radny to niedopuszczalna sytuacja.- Nie wiem, czy Państwo wiecie, że przed Państwa posiedzeniem 19 października wszystkie pielęgniarki Oddziału Dziecięcego złożyły na ręce pana dyrektora list protestacyjny, w którym nie zgadzają się redukcją tych etatów. W dalszej części punkt po punkcie jest w nim przedstawione dlaczego nie może tak być, że na Oddziale Dziecięcym w okresie nocnym ma dyżurować jednak pielęgniarka. Tak się nie da pracować- mówił radny, którego zdaniem temat redukcji zatrudnienia mimo, że początkowo został zamknięty cały czas jest brany pod uwagę.
-Jeśli chodzi o kwestie związane ze zmianami organizacyjnymi dotyczącymi liczby łóżek na poszczególnych oddziałach to temat ten będzie przedmiotem następnego posiedzenia Rady Społecznej Szpitala. Pan dyrektor Maciej Sobkowski przedstawi propozycje związane z ewentualnymi zmianami. W tej chwili nie mamy jeszcze tych dokumentów. Wszystkie kwestie, które wcześniej były tematem dyskusji, czy to na posiedzeniu Zarządu, czy też wcześniej na posiedzeniu Rady Społecznej to były jedynie pomysły. Żadne decyzje jeszcze nie zapadały i na pewno będziecie Państwo i poprzez swoich przedstawicieli w Radzie Społecznej i bezpośrednio na następnej sesji Rady Powiatu informowani o tym, co się szykuje.
Jeśli chodzi o te limity pielęgniarek na poszczególnych oddziałach to one oczywiście nie są naszym wymysłem. One wynikają z kontraktu z NFZ-em. Więc tutaj w zależności od tego jak wygląda obłożenie oddziału to rzeczywiście ten poziom zatrudnienia musi być dopasowany do rzeczywistych potrzeb. Ale w to nie wchodzę w szczegóły bo po pierwsze nie znam tych przepisów na tyle dokładnie żeby się w dyskusję wdawać, a po drugie tak jak mówię nie ma jeszcze żadnych propozycji, które miały by być przedmiotem dyskusji na Radzie Społecznej. Termin posiedzenia Rady Społecznej też jeszcze nie jest ustalony- odpowiadał starosta Jacek Bartkowiak.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy też SPZOZ. Czekamy na odpowiedź.
9 odpowiedzi
Mamy tego serdecznie dość. Kiedy Dyrektor był na oddziale? Może pensję dyrektora obniżyć zamiast zwalniać pracowników?
Byłem w jedną z ostatnich sobót na tzw. pomocy doraźnej. Czekałem prawie trzy godziny aż lekarz zejdzie z oddziału. Kiedy po około godzinie czekania na lekarza próbowałem się dowiedzieć kiedy zejdzie lekarz, to usłyszałem, że muszę czekać, bo jest JEDEN lekarz na trzy oddziały. Dziękuję.
Człowieku to skorzystaj z pomocy w Koninie. Tam takie jak Twoje wpisy na nikim nie robią wrażenia.
Tutaj jest mowa o pielęgniarkach a nie o tym ile czekałeś na lekarza.
Szymborska, ewentualne zwolnienia pielęgniarek i to, ile czekałem na lekarza na pomocy doraźnej mają wspólny mianownik. Wynikają z sytuacji szpitala i zarządzania nim. Proste. Nieprawdaż?
Dyrektora zwolnic będą pieniądze PIS go w torbie przywiózł a teraz szuka kasy
Brakuje pieniędzy pomimo, że płacimy gigantyczne podatki ??? Nic dziwnego ponieważ mamy przerośniętą do granic absurdu kastę urzędniczą, z której żaden pożytek a koszty utrzymania są już nie akceptowalne. Konieczna są zmiany w tym zakresie inaczej ostatni zgasi światło !!!
Byłam z córką ostatnim czasie na oddziale nie można narzekać na personel. A zwłaszcza na oddziale dziecięcym. Panie które tam pracują mają wspaniałe serducha, wspierają dziecko i matkę, dodając im otuchy gdzie przy chorobie jest najważniejsza. Nie widzie tego aby któraś z pielęgniarek była zwolniony. Ta praca nie jest lekka praca. Tam mamy odpowiedzialna pracę opowiedziałem miejsce, i odbowiedzoalnych i odważne ciocie. Panie dyrektorze to nie czas zwalniać załogi i to dobrej. Proszę swoją decyzję przemyśleć..
Byłam na oddziale dziecięcym i nie wyobrażam sobie tego oddziału bez pielęgniarek które mają dużo cierpliwości i serducho. Mam nadzieję że w tym kierunku władza zmieni decyzję. Bo te panie są wspaniałe i na swoim miejscu. Pozdrawiamy wszystkie ciocie…
Ten piękny pan z Polnej nie tylko szuka gdzie oszczędzić na pielęgniarkach z naszego szpitala ale na Ratownikach z Izby przyjęć czy ZRM taki gość ma pomysł na wyjście z długów które sam narobił… A jego poprzednik zostawił mu szpitala 3 bańki na plusie. Teraz pytanie do Pana starosty Bartkowiaka czy pan wogóle wie co wyczynia ten psełdo dyrektor….. taki jaki dyrektor taka Pana partia PIS no cieńko was widzę w wyborach. Proszę się Panie starosto ująć za tymi ludźmi którzy tu pracują i mieszkają