Pod dużym znakiem zapytania stoi wykonanie dokumentacji na ścieżkę rowerową z Giewartowa do Kosewa.
Przypomnijmy, że ma ona posłużyć do ubiegania się przez powiat o ewentualną dotację na realizację tej inwestycji. Koszt dokumentacji miałby pokryć cztery samorządy zainteresowane tematem, czyli powiat słupecki, miasto słupca, gmina Słupca i gmina Ostrowite. Powiat już zabezpieczył około 37 000 zł na ten cel, a Miasto Słupca 30 000. Tyle samo miały by dołożyć pozostałe dwa samorządy. Na ostatniej sesji Rady Gminy Słupca pojawił się starosta Mariusz Roga, który prosił radnych, aby w najbliższym czasie przeznaczyli niezbędne pieniądze na ten cel. Okazuje się, jednak, że gmina, której budżet jest dość napięty nie do końca zgadza się na proponowaną kwotę.
Jak dodaje wójt jest on po rozmowach z radnymi na ten temat być może zabezpieczą oni w swoim budżecie środki na wykonanie dokumentacji ścieżli, ale nie w tak wysokiej kwocie, o jaką prosi starosta.
arni / 6 kwietnia 2016
Idąc tym tokiem rozumowania można nic nie robić bo przecież ścieżki rowerowe są wszędzie bo wszędzie w tzw pasach zieleni jeżdżą rowerzyści i unikają dróg asfaltowych. Jako, że większość ścieżki szła by przez gminę Słupca to warto się domyśleć, ze większość rowerzystów czy osób , które by korzystały z tej trasy są obrębie Piotrowic (zakłady pracy, jeziora). Ok mamy 2 wytypowane ścieżki do budowy, zadajmy sobie pytanie, która jest nam na dzień dzisiejszy bardzie potrzebna. Gdzie program ochrony środowiska, ile osób przesiadzie się na rower dojezdzajac do pracy. To jest oczywiste bo znam obydwa odcinki, ze bardziej rowerzysta wykorzysta odcinek Kosewo- Słupca . Szukamy inwestorów, a o ile wzrośnie poziom atrakcyjności terenu. Za parę może dziesiątki lat kiedy powstaną obydwie ścieżki każdy się przekona, które więcej będą uczeszczane. Bo Piotrowice aż kwitną od domów. Tą ścieżką Poprostu musi powstać.
/