Temat cieknącego dachu po raz kolejny trafił do sprawozdania z działalności słupeckiego MOSiR-u.
Mimo kilku wcześniejszych napraw nie udało się rozwiązać tego problemu. Na sprawę zwrócili uwagę radni.
-Jak wraca temat tego dachu to się zastanawiam, czy nie warto by pozwać projektanta dachu, bo ile forsy my już wpompowaliśmy w ten dach? Dla mnie to po prostu jest chore- mówił radny-Tadeusz Markiewicz.
Na ten problem podczas obrad drugiej z komisji zwracał również uwagę Ryszard Pilarski.