
Punktami na własnym boisku podzielili się zawodnicy Czarnych Ostrowite, którzy zremisowali z Tulisią Tuliszków 1:1.
Od początku spotkania oba zespoły szybko chciały zdobyć prowadzenie. Czarnym mógł je dać Rafał Domagalski, który jednak uderzył nad poprzeczką. Kilka minut później gospodarzy przed stratą gola uratował słupek.
Tulisia mogła też zdobyć prowadzenie po rzucie rożnym. Najpierw piłkę z linii bramkowej wybili obrońcy, a potem swój zespół uratował bramkarz. W 16 minucie na trybuny został wysłany trener, Damian Augustyniak, który obejrzał bezpośrednią czerwoną kartkę za przytrzymanie piłki w sytuacji, gdy rywale mieli wykonywać rzut z autu. Decyzja spotkała się z mocnymi protestami miejscowych.
Mimo, że to gracze z Tuliszkowa częściej utrzymywali się przy piłce, to do przerwy prowadzili Czarni. Gola na 1:0 w 28 minucie dokładnym strzałem z rzutu wolnego zdobył Kamil Kwiatkowski.
W drugiej połowie oba zespołu miały swoje okazje. Skuteczniejsi okazali się jednak goście, którzy po stracie przeciwników na ich połowie przeprowadzili szybki atak i zdobyli gola na wagę remisu.
Za tydzień na wyjeździe Czarni zagrają z Orłem Kawęczyn.
Brak komentarzy