Szukaj
Close this search box.
Szukaj
Close this search box.

Ktoś uszkodził maszt za 300 tysięcy?

Niecodzienne zgłoszenie podczas minionego weekendu odebrała słupecka policja, którą poinformowano o przewróceniu się masztu pomiarowego w Kowalewie Opactwie Wieś. Istnieje podejrzenie, że w tej sytuacji doszło do celowego działania osób trzecich.

Maszt pomiarowy to urządzenie służące do pomiaru siły wiatru w danym regionie. Takie konstrukcje stawiane są na okres minimum jednego roku w celu zbadania warunków potrzebnych do określenia charakterystyk wiatrów. Badania mają na celu podjęcie decyzji o lokalizacji elektrowni wiatrowych na danym terenie. Takie urządzenie znajduje się na jednym z pół w miejscowości Kowalowo Opactwo Wieś. Jego wartość szacowana jest na około 300 000 zł. Swoje zadanie maszt spełniał aż do sobotnich godzin wieczornych. Do tego czasu miał jeszcze stać. W niedzielę z samego rana właściciel pola na którym się znajdował zauważył, że maszt leży na ziemi. Podobno początkowo podejrzewano, że jego upadek mógł spowodować silny wiatr. Okazuje się jednak, że prawdopodobnie celowo został uszkodzony jeden z elementów podtrzymujących maszt, czyli specjalne podpory. Tym samym właściciel pola całą sprawę postanowił zgłosić na policję. O tym, że takie zgłoszenie faktycznie wpłynęło dowiedzieliśmy się na słupeckiej komendzie. Ze względu na wysokość strat i duże prawdopodobieństwo działania osób trzecich, policja o tym fakcie poinformowała już prokuraturę. Sprawa jest o tyle ciekawa, że już od jakiegoś czasu powszechnie wiadomo, że mieszkańcy niektórych gminnych miejscowości są przeciwnikami budowy w swojej miejscowości elektrowni wiatrowych. Czy ktoś z przeciwników takiego działania celowo uszkodził maszt pomiarowy? Postępowanie w tej sprawie ma wyjaśnić okoliczności zdarzenia.

3 odpowiedzi

  1. trzeba edukować ludzi z podstawowym wykształceniem, rolników i bezrobotnych. Oni myślą , ze witraki do wcielone diabły, ze promienują , że wibrują, że , nie pozwalają spać. A to taki sam krok w rozwoju jak zastąpienie konia samochodem. Tylko , że ich „zacementowane myślenie” wiara w demagogię , i brak akceptacji do zmian wpływa na to , że ekologia się nie rozwija

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *