Nadal bez punktów w V lidze pozostają seniorzy SKP Słupca. Dziś przy Gajowej nasza drużyna uległa Meblorzowi Swarzędz 0:2.
Mecz od początku przebiegał pod dyktando gości. Ci już w 8 minucie wyszli na prowadzenie. Przy biernej postawie słupeckiej defensywy strzałem z okolic szesnastego metra Meblorz zdobył gola na 0:1.
Cała pierwsza połowa to głęboka defensywa gospodarzy. Nasza drużyna miała duży problem z utrzymaniem się przy piłce, czy wyjściem z własnej połowy. Krótkie podania były niedokładne, a długie bardzo niecelne. Choć rywale przeważali, to jednak niewiele z tego wynikało. Do przerwy raz dobrze interweniował Jan Różański.
Po zmianie stron goście nieco spuścili z tonu. SKP szukał swoich okazji w kontratakach. Jeden z nich zakończyło niecelne uderzenie nad bramką drużyny ze Swarzędza w 51 minucie. Zaraz potem świetnie przy strzale głową przeciwników interweniował słupecki bramkarz.
Po kolejnej dobrej kontrze na podanie zamiast strzału na bramkę zdecydował się Jakub Jóźwiak. Ta decyzja okazała się błędna. Z czasem mecz się zaostrzył. Sporo było dyskusji z arbitrem, mało gry z obu stron, a wiele żółtych kartek.
Meblorz konsekwentnie dążył jednak do podwyższenia prowadzenia. W 63 minucie po strzale z dystansu piłka minęła bramkę gospodarzy, a kilka chwil później tak samo było po strzale głową.
Na osiem minut przed końcem regulaminowego czasu gry goście dopięli swego i po dośrodkowaniu w pole karne zdobyli gola na 0:2. Później dwukrotnie swój zespół ratował Różański.
Ostatecznie więcej bramek nie padło i nasza drużyna po raz kolejny schodziła z boiska pokonana. Za tydzień na wyjeździe zmierzy się z Polonią Golina.
2 odpowiedzi
Oj czekam , na kolejne tłumaczenie trenera , „prawie wygraliśmy ale przegraliśmy ” 🤣
Ważne że zalozenia zostały zrealizowane 😉