Zmniejszenia liczby dyrektorów w szkołach podstawowych, a także docenienia i promocji dobrych nauczycieli domagał się radny Józef Graczyk podczas czwartkowej sesji Rady Miasta Słupcy.
W jednej ze swoich interpelacji słupecki radny zwrócił uwagę na temat szkolnictwa. Najpierw poruszył kwestię oświatowych pensji poddając pod zasadność liczbę stanowisk dyrektorskich w słupeckich szkołach podstawowych. Radny Graczyk tłumaczył, że kiedy sam był uczniem liczba dzieci w szkole była większa, dlatego nie mogła też dziwić większa liczba przełożonych. Mimo, że aktualnie placówki mają mniej uczniów w niektórych z nich nadal pracuje trzech dyrektorów. Jak podkreślił radny zdaniem wielu kwota, jaką można by zaoszczędzić zmniejszając ilość stanowisk dyrektorskich jest niewielka. Mimo to jego zdaniem mogłaby zostać przeznaczona chociażby na zakup niezbędnego placówkom sprzętu. Józef Graczyk poprosił też w-ce burmistrza Tomasza Garsztkę o szczegółową kalkulację w tej kwestii.
Drugą sprawą jaką poruszył w swoim wystąpieniu był pomysł promowania lokalnych nauczycieli. Miał by temu służyć specjalny plebiscyt organizowany przez Urząd Miasta, w którym zwycięzcy byliby nagradzani specjalnymi statuetkami. – Oczekuję, że wreszcie w tej Słupcy zaczniemy doceniać dobrych nauczycieli-mówił radny, który jako przykład podobnego wyróżnienia wymienił wykonanego ze zwykłej sklejki Oskara Nauczycielskiego, jakiego jakiś czas temu z okazji Dnia Edukacji Narodowej otrzymała jego żona. -Chciałbym poprosić i zasugerować stworzenie takiej kapituły Oskara Nauczycielskiego w Słupcy. Może to się nazywać inaczej np. Wawrzynek. Wypromujmy w tym mieście dobrych nauczycieli, którzy będą nie tylko oceniani przez dyrektorów szkoły, ale i przez dzieci, rodziców, nas i całe społeczeństwo. Będą promowani i na łamach lokalnych gazet będą mówić o tym jak wygląda zawód nauczyciela- mówił Józef Graczyk.





