Na wyjeździe w Kostrzynie przegrał Polanin Strzałkowo, który uległ tamtejszej Lechii 0:1.
W 65 minucie czerwoną kartkę obejrzał Michał Walerczyk, a w 88 gospodarze zdobyli decydującego gola.
-W mojej opinii był to wyrównany mecz, a najsprawiedliwszym wynikiem byłby remis. Do momentu gdy graliśmy 11 na 11 to my mieliśmy inicjatywę i więcej sytuacji dogodnych do strzelenia bramki.
Niestety dyspozycja arbitra pozostawiała wiele do życzenia. Swoimi decyzjami doprowadził do tego, że mecz się zaostrzył, a zawodnicy nie panowali nad emocjami.
Od 65 minuty po dwóch żółtych i w konsekwencji czerwonej kartce, graliśmy w osłabieniu. Mimo wszystko pewnie dalibyśmy radę dowieźć ten jeden punkt, jednak 10 minut przed końcem dostaliśmy bramkę, która prawdopodobnie padła ze spalonego-mówi trener Wojciech Henke.
W czwartek strzałkowianie zagrają u siebie z Orkanem Chorzemin.
FOTO: Archiwum