Nasi na maratonie w Barcelonie

Na bieg na królewskim dystansie wybrali się w miniony weekend mieszkańcy naszego regionu.

– Jakkolwiek zwyczajny może wydawać się każdy z nas, wszyscy jesteśmy w jakiś sposób wyjątkowi i możemy robić rzeczy niezwykłe, a nawet… dotychczas uznawane za niemożliwe”. — Sir Roger Bannister
Zurich Marató Barcelona to kolejne wyzwanie, które postawili przed sobą Pasjonaci Słupca przyjaciele z Witkowo Biega oraz jak się okazało na miejscu grupa zaprzyjaźnionych biegaczy z naszego regionu.

Jak zwykle nie zawiódł nikt! Były łzy wzruszenia, pot, ból ale także kupa endorfin, które niosły naszych wspaniałych biegaczy niczym hiszpańskie OLE !!!! Emocje większe niż na Korrida gdy byki walczą o życie z Toreadorem . Jak zwykle dali radę, jak zwykle nas nie zawiedli a my kibicki, których emocje sięgały zenitu ze zdartymi gardłami, jesteśmy megaaaa dumne i szczęśliwe, że mogłyśmy być częścią Waszych wyczynów .

Każdy z biegaczy był zachwycony urokliwą trasą i nie ukrywa, że chętnie wróciłby tu za rok, organizacja biegu na wysokim poziomie. Wszyscy będziemy bardzo miło wspominać ten cudowny wyjazd – relacjonuje Magdalena Grabowska z słupeckich Pasjonatów.

W maratonie wystartowali: Agnieszka Wilczewska, Arkadiusz Urbaniak, Karolina Maciejewska, Marcin Grabowski, Marcin Walaszczyk, Łukasz Filipczak, Łukasz Król, Emilia Walaszczyk, Anna Marcińska, Marek Grabowski, Lidia Grabowska, Natalia Szulc i Tomasz Kaczmarek. Oprócz Pasjonatów w biegu udział wzięli również Joanna Zawadzka, Mateusz Wiśniewski, Jakub Jóźwiak, Wiktor Mikołajczyk, Krzysztof Koszarek, Dariusz Kosmalski i Rafał Burda.

 

 

3 odpowiedzi

  1. Gratulacje. Naprawdę mega przeżycie. Atmosfera TOP. Organizacja naprawdę bardzo wysoki poziom przy tyłu biegaczach i kibicach. Jeszcze raz gratulacje dla całej ekipy bo pewno się mijaliśmy.

  2. Też wziołem udział w tym wydarzeniu i dobrze się bawiłem. Dobra organizacja, fajna atmosfera. Jestem bardzo wdzięczny, że mogłem być częścią tego maratonu. Pozdrawiam wszystkich uczestników serdecznie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *