„Nie wierzę, że mieszkańcy nie chcą Budżetu Obywatelskiego”.

Temat kampanii informacyjnej dotyczącej Budżetu Obywatelskiego na 2023 rok został poruszany podczas czwartkowej sesji Rady Miasta.

Jak informowaliśmy na naszej stronie do tegorocznej edycji wpłynął tylko jeden wniosek dotyczący zakupu wozu dla OSP Słupca. Podczas sesji radni podjęli uchwałę dotyczącą zmiany regulaminu całej inicjatywy, tak by możliwe była przeprowadzenie głosowania na jeden projekt.

Nie obyło się także bez dyskusji . -Czytałem na stronach Urzędu Miasta ten cały harmonogram, gdzie jest napisane, że do 13 maja miała być prowadzona kampania informacyjno-edukacyjna. Wiecie Państwo, że ja kiedyś byłem fanem Budżetu Obywatelskiego i teraz mnie zasmuciło to, że jest tylko jeden wniosek. Czy ta kampania, o której mowa została przez Urząd Miasta przeprowadzona w należyty sposób?

Czy to tylko ograniczyło się do zamieszczenia tej informacji na stornie Urzędu? Czy były podjęte jakieś inne kroki typu plakaty, komunikaty inne ogłoszenia? Bo szczerze mówiąc nie wierzę, że mieszkańcy nie chcą Budżetu Obywatelskiego. To są pieniądze, które dziś leżą na ziemi, które można podnieść i coś z tym zrobić- mówił radny, Maciej Graczyk. Jego zdanie podzielił Ryszard Pialrski.

-Oczywiście zawsze można powiedzieć, że tej informacji było za mało. Natomiast Budżet Obywatelski jest już przeprowadzany od ośmiu, czy dziewięciu lat cyklicznie. Nie mniej jednak wsłuchując się w głosy społeczności lokalnej, opinii publicznej, rozważamy możliwość wydłużenia okresu składania wniosków ze względu na to, że wpłynęła tylko jedna oferta.

Miałoby to mieć miejsce do 31 lipca. Tą decyzję podejmę jutro po analizie prawnej- mówił burmistrz, Michał Pyrzyk. -Sam bym zgłosił pięć projektów, o których myślę, a które mogłyby być skurczenie w tym budżecie realizowane. Nie wiem dlaczego tak się stało, być może ma na to wpływ również fakt, że część zadań zgłaszanych do tej pory cyklicznie, jest przez nas realizowana w tym roku tak jak na przykład tężnią, czy ścianka wspinaczkowa.