
Podczas czwartkowej sesji , radni podjęli decyzję o przyznaniu kolejnej odznaki „Zasłużony dla Powiatu Słupeckiego”. Nie wszyscy poprali jednak taką kandydaturę.
Tym razem odznaka ma trafić do Koła Gospodyń Wiejskich z Imielna w Gminie Zagórów. W uzasadnieniu wniosku o przyznaniu odznaki możemy przeczytać, że organizacja może pochwalić się licznymi sukcesami związanymi z promowaniem lokalnej kultury i regionu.
Z tego typu argumentacją nie zgodził się radny Przemysław Niezbecki.- Oczywiście to moje osobiste zdanie, ale tak sobie myślę, oczywiście z całym szacunkiem dla pań z z Koła Gospodyń Wiejskich w Imielnie, że ten wniosek o odznakę „Zasłużony dla Powiatu Słupeckiego”, dla koła gospodyń jakiegokolwiek rozmywa idee samej tej odznaki. Bo idąc tym torem za chwilę będziemy wnioskować na przykład o odznakę dla Kolei Wielkopolskich, że łaskawie zatrzymują się pociągi na stacji w Słupcy- mówił Niezbecki.
-Uzasadnienie tego wniosku mogłoby dotyczyć tak naprawdę 80% Kół Gospodyń Wiejskich w całym kraju po wykreśleniu słowa wielkopolska, czy Powiat Słupecki-dodał radny.
-To nie jest zwykłe KGW, to jest Koło Gospodyń Wiejskich, które zrobiło Dożynki Sołeckie w sołectwie liczącym nieco ponad 300 mieszkańców, na których bawiło się kilkanaście tysięcy ludzi. To była impreza porównywalna jeśli chodzi o frekwencję z Wawrzynkami Słupeckimi, z gwiazdą z profesjonalną sceną, z występami miejscowych artystów, którzy potrafili w ciągu kilku godzin zainteresować publiczność. Ale to nie jest najważniejsze.
To jest również inicjatywa remontu świetlicy wiejskiej, gdzie na jednym z portali, gdzie dokonuje się zrzutki publicznej prowadzona jest zbiórka na ten remont. To jest aktywny udział w konkursach gastronomicznych, w których oczywiście występują inne KGW, ale jako jedyne z Kół Gospodyń Wiejskich mieszanki tego sołectwa brały udział w Pikniku Prezydenckim w Ogrodach Belwederskich, co w znakomity sposób, przynajmniej moim zdaniem promowało nasz powiat. To jest inicjatywa garstki mieszkańców, którzy potrafią robić rzeczy niesamowite- odpowiadał starosta, Jacek Bartkowiak.
To jednak nie przekonało radnego Niezbeckiego, który proponował również, żeby w przypadku braku wniosków o odznakę nie przyznawać jej co roku. Jego zdaniem to mogłoby podnieść rangę samej nagrody.
Ostatecznie za jej przyznaniem KGW Imielno głosowało 12 radnych. Przemysław Niezbecki wstrzymał się od głosu.
gosc / 26 sierpnia 2022
No i znów doktorek ze swoją filozofią ,oderwaną od rzeczywistosci.Weż sobie czlowieku na nastepną sesję coś na wstrzymanie,bo ta twoja filozofia jest intrygująca
/
Intrygujący / 27 sierpnia 2022
Intrygujący to chyba dobrze. Gorzej by było gdyby był irytujący 😁
/
gosc / 27 sierpnia 2022
wystapił błąd,chodzilo o slowo irytujący,dziekuje za zwrocenie uwagi i spzostrzegawczosc,drobne przeklamanie moze sie kazdemu zdarzyć
/
Pisoff / 28 sierpnia 2022
Panie Niezbecki. Przecież o odznakę ktoś wnioskuje. Równie dobrze Pan może wnioskować o odznakę dla kogoś. A może panu przykro że nikt nie wnioskował o odznakę dla Pana? Pan przecież taki zasłużony mocno… tyle pieniędzy Pan przekazuje na społeczeństwo, tyle inicjatyw obywatelskich spod pana pióra wyszło, tyle pan zrobił…
A nie. Jednak nic Pan nie robi tylko się przyczepia jak rzep do psiego ogona o wszystko co jest w gruncie rzeczy niezbyt istotne. Pokory troszkę. Mam nadzieje że nie będzie pan startował już w wyborach
/
Heniek / 28 sierpnia 2022
No cóż, odznaka dla Koła Gospodyń to nic innego jak tylko budowanie elektoratu dla starosty, nie widzicie tego?
/