Dziś mija pierwsza rocznica śmierci Henryka Kątnego. Od kilku dni w Miejskim Domu Kultury w Słupcy oglądać można wystawę poświęconą popularnemu żeglarzowi.
„Galaktyka Żagli” to wystawa fotograficzna autorstwa Zdzisława Stoltmana, wieloletniego fotoreportera drużyny żużlowej Start Gniezno. Jej otwarcie miało miejsce w czerwcu br. w klubie 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego w Witkowie. Później wystawa odwiedzała różne miejsca, aż w ubiegłym tygodniu dotarła do Słupcy. Można ją oglądać w holu Miejskiego Domu Kultury w godzinach pracy kina.
Przypomnijmy, Henryk Kątny był jachtowym sternikiem morskim, instruktorem żeglarstwa, wychowawcą młodzieży, podpułkownikiem rezerwy Wojska Polskiego, a przede wszystkim wspaniałym i bardzo lubianym człowiekiem. Jego pełne humoru i trafne komentarze były nieodłącznym elementem wielu regat organizowanych na Jeziorze Powidzkim. Zmarł w nocy 7 września po długiej chorobie.
Warto dodać, że oprócz wystawy, pod koniec sierpnia w Ostrowie zorganizowano również regaty memoriałowe Henryka Kątnego. Specjalnie na tę okoliczność przygotowana została specjalna statuetka, którą nazwano „Dobry kurs”. Na zakończenie zmagań, jego żona wręczyła ją przedstawicielom Stowarzyszenia „Z wiatrem i pod wiatr”, którzy obsługiwali całe Grand Prix Jeziora Powidzkiego 2016. – Jak sama nazwa wskazuje po prostu obrali dobry kurs i naprawdę robią świetną robotę – podsumowała Małgorzata Kątna.
FOTO: Jezioro Powidzkie
