7 kolejka zmagań zakończyła pierwszą rundę Strzałkowskiej Ligi Halowej Piłki Nożnej. I liga rozgrywki wznowi 11 stycznia.
Niektórym zespołom zdecydowanie przerwa świąteczna dała się we znaki, a ich gra wyglądała nieco ospale. Już w pierwszym pojedynku na szczycie tabeli JAH Team musiał uznać wyższość Ergo, które mimo, że do meczu przystąpiło w bardzo okrojonym składzie to jednak dzięki cierpliwej grze pewnie pokonało rywali 0:3. Przed jeszcze wyższą porażką swój zespół ratował Piotr Galant.
Ostatnia minuta zadecydowała o zwycięstwie Dream Teamu nad Orlikiem, a trzy punkty zespołowi z Brudzewa dał indywidualny rajd Jarosława Chyblewskiego. W międzyczasie Orlika ratowała też poprzeczka i słupek. Co prawda Sławomir Madalski w końcówce strzelił jeszcze gola z rzutu karnego, jednak nie został on uznany, gdyż zawodnik Dream Teamu dobijał piłkę odbitą bezpośrednio od poprzeczki po pierwszej nieudanej próbie strzału.
Na dłuższa chwilę musiało zostać przerwane starcie Fajnych Chłopaków Strzałkowo i Szkółki Drzew, kiedy fatalnego skręcenie kostki doznał Daniel Grobelny, który karetką został przetransportowany do szpitala. Do tego momentu po dwójkowej akcji Michałów Mielcarka oraz Andrzejewskiego i golu tego drugiego Szkółka prowadziła 1:0. Jeszcze przed przerwą Fajne Chłopaki zdołały jednak odwrócić losy meczu. Druga połowa to już nacierająca Szkółka i broniąca się ekipa Fajnych, która może mówić o sporym szczęściu. Po jednym z rzutów wolnych przed startą gola uratowały ich słupek i poprzeczka. Dobrze w bramce interweniował też Tomasz Jagodziński, a zawodnicy ze Słupcy przez własną nieskuteczność nie zdołali wywalczyć nawet remisu.
Ostatni mecz okazał się być przełamaniem dla Warty z Ciążenia, która wysoko ograła LBT 1:5. to jednak ekipa ze Słupcy prowadziła już w 2 minucie po golu Tomasza Jagodzińskiego. Warciarze szybko wyrównali, a zaraz potem wyszli na prowadzenie. Mogli je podwyższyć, ale świetnie bronił Patryk Dolaciński. Niestety już nie pierwszy raz w tych rozgrywkach dwukrotnie przekroczył przepisy atakując piłkę wślizgiem poza własnym polem karnym. Właśnie za to dwukrotnie obejrzał żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę i w 21 minucie osłabił zespól. Wykorzystali to rywale pewnie wygrywając całe spotkanie. I liga do gry powróci 11 stycznia. Wtedy rozpocznie się runda rewanżowa. Poniżej TOP 3 VII kolejki. Wszystkie informacje na temat Ligi znajdziecie w naszej zakładce.
STRZAŁKOWSKA LIGA HALOWEJ PIŁKI NOŻNEJ






