Twoja informacja

Masz dla nas temat? Napisz!

Połączyli siły, by pomóc Olkowi!

Ponad 60 tys. złotych udało się zebrać w ramach Festynu Rodzinnego dla Olka, który wczoraj odbył się w Strzałkowie. Pieniądze przeznaczone zostaną na leczenie chłopca.

Historia Olka Adamskiego pokazuje, że ludzi dobrej woli nie brakuje. Aby zdobyć fundusze potrzebne na pomoc chłopcu, zorganizowano już w naszej okolicy kilka koncertów charytatywnych, zbierano pieniądze przed kościołami i przy okazji różnego rodzaju imprez. Właśnie Olkowi dedykowany został również wczorajszy Festyn Rodzinny w Strzałkowie organizowany przez Stowarzyszenie „Rozwinąć Skrzydła” i Duszpasterstwo Młodzieży Kotwica. Bardzo duży wkład w jego przeprowadzenie mieli także najbliżsi chłopca.

Spotkanie rozpoczęło się od Mszy św. w kościele pw. św. Doroty, która odprawiona została w intencji Olka. Następnie, w asyście Orkiestry Dętej ze Strzałkowa, wszyscy przeszli na plac za plebanią, gdzie czekało na nich mnóstwo atrakcji. Do dyspozycji były m.in. malowanie twarzy, stoiska policji i straży, kącik plastyczny, konkurencje sportowe, quady, przejażdżki bryczką i dmuchane zamki. Tradycyjnie, wielkim zainteresowaniem cieszyła się loteria fantowa, w której każdy los wygrywał. Dodatkowo, wśród osób biorących w niej udział rozlosowano na koniec nagrody główne, w tym m.in. rower, hulajnogę czy robot kuchenny. Wszystko pozyskane zostało od darczyńców! Bardziej wartościowe przedmioty organizatorzy przekazali na licytację, która również okazała się strzałem w dziesiątkę. Uczestnicy festynu bardzo chętnie otwierali serca i portfele, dzięki czemu aukcje były bardzo zacięte. Największym zainteresowaniem cieszył się wielki pluszowy miś, za którego jeden z mieszkańców Strzałkowa zapłacił aż tysiąc złotych. Niewiele mniej kosztowała gitara przekazana na licytację przez mamę Olka. W tym miejscu warto wspomnieć również o kolejnej maskotce, którą zwycięzca aukcji zwrócił organizatorom i teraz pojedzie ona do niemieckiego szpitala, w którym przebywa obecnie chłopiec. Łącznie, z licytacji, loterii fantowej i pozostałych inicjatyw podjętych przez stowarzyszenie, DM Kotwica i innych zaangażowanych, udało się zebrać 60 153,22 zł i 77 euro. – Każdy nie może pomóc wszystkim, ale wszyscy możemy pomóc komuś. I właśnie za to, że byliście z nami, że pomagaliście, że zbieraliście na to, by Olek mógł być leczony dziękuję. Dziś pomagaliśmy Olusiowi, obyśmy nigdy nie musieli zbierać się w takim celu, ale też mamy już świadomość, że jesteśmy społecznością, która potrafi pomagać – podsumowała Kamila Ossuch, prezes Stowarzyszenia Rozwinąć Skrzydła.

Podczas imprezy nie brakowało także występów artystycznych. W jej trakcie na scenie prezentowali się lokalni artyści, można było również zobaczyć pokazy capoeiry i klubu sportów walki z Zagórowa. Na uwagę zasługuje również spontaniczna i prowizoryczna „strefa kibica” przygotowana na mecz Polska – Irlandia Północna. Kiedy było już wiadomo, że festyn nie skończy się przed pierwszym gwizdkiem spotkania, przy grillu ustawiono telewizor, na którym zainteresowani mogli obejrzeć pierwsze, historyczne zwycięstwo biało – czerwonych na Euro.

Oprócz pomocy Olkowi, z inicjatywy Ochotniczej Straży Pożarnej w Kornatach, w ramach festynu zorganizowano również zbiórkę krwi dla druha Piotra Pachowiaka, którą przeprowadziło Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Kalisza. W ciągu kilku godzin zebrano około 26 litrów tego bezcennego daru co również jest bardzo dobrym wynikiem.


Brak komentarzy

Dodaj komentarz