Aż 0:11 swoich kolejnych sparingowych rywali pokonali seniorzy SKP Słupca, którzy tym razem wybrali się do Kazimierza.
Polonus, który w ostatnim sezonie rozgrywek Konińskiej Klasy Okręgowej uplasował się na drugiej pozycji niczym nie przypominał zespołu z rundy wiosennej. Gospodarze do spotkania przystąpili w mocno eksperymentalnym składzie. Mecz od początku aż do końcowego gwizdka przebiegał pod dyktando słupczan. Już kilka minut po pierwszym gwizdku na listę strzelców mogli wpisać się Mateusz Mroziński i Patryk Buczkowski. Pierwszy w bramkę nie trafił, a drugi uderzył w słupek. Wynik meczu otworzył Alan Kujawa, który zaraz potem podwyższył prowadzenie SKP na 0:2. Nie trzeba było długo czekać, a Buczkowski strzelił na 0:3. Chwilę później po uderzeniu Kujawy gospodarzy uratowała poprzeczka. Strzałem głową szczupakiem miejscowego bramkarza próbował zaskoczyć Jakub Woźniak, mimo, że ta sztuka mu się nie udała to zaraz potem zdobył czwartą bramkę dla gości. Po raz kolejny słupek uratował gospodarzy przed stratą gola po strzale Kujawy. W drugiej połowie mimo wprowadzenia na boisko nowych zawodników w zespole ze Słupcy obraz gry nie uległ zmianie.
Co prawda w poprzeczkę uderzył Mateusz Duszyński, ale po dobitce głową Daniela Bednarowicza było już 0:5. Potem na listę strzelców ponownie wpisali się Kujawa i Buczkowski. Gospodarze mogli uratować honor, jednak w jednej akcji obili dwa słupki bramki SKP. Swoje gole strzelili również Mateusz Mroziński, Jakub Jóźwiak i Duszyński. Wynik meczu w ostatnich minutach uderzeniem piętą ustalił Jóźwiak i SKP wygrało 0:11. W sobotę o godzinie 11:00 przy ulicy Gajowej słupczanie w ostatnim sparingu zagrają z Pelikanem Niechanowo.
Polonus Kazimierz Biskupi-SKP Słupca 0:11 (0:4)