
Wczoraj na cmentarzu jenieckim na Łężcu poświęcony został krzyż. Spotkanie zakończyło kilkudniową wizytę ukraińskich i rosyjskich studentów, którzy opiekowali się cmentarzem.
Od kilku lat z inicjatywy Stowarzyszenia Polska- Wschód na cmentarz jeniecki na Łężcu przyjeżdżają wolontariusze z Ukrainy, by przeprowadzić prace porządkowe i archeologiczne. Tym razem grupa składała się zarówno ze studentów z Kijowa, jak i rosyjskiego Briańska. – Chcemy fizycznie wyznaczyć to co jest w projektach, na różnych szkicach sporządzone w literaturze i nanieść to na rzeczywistość. Kiedyś gdy ktoś zechce robić tu porządek, to będzie nasz wkład – tłumaczył Zdzisław Jacaszek ze Stowarzyszenia Współpracy Polska- Wschód. Podczas tegorocznych prac studenci trafili na coś ciekawego. Odnaleźli bowiem miejsce, w którym najprawdopodobniej stał kiedyś krzyż. Od razu pojawił się więc pomysł, aby w tym miejscu postawić nowy krzyż. Ze względu na to, że wymaga to zgody Wojewody Wielkopolskiego oraz Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, a co za tym idzie także czasu, postanowiono na razie tylko krzyż poświęcić. Wczoraj w obecności wójta gminy Strzałkowo Dariusza Grzywińskiego i starosty powiatu słupeckiego Mariusza Rogi, dokonali tego dziekan strzałkowski ks. kan. Józef Warczak, były proboszcz słupeckiej fary ks. Wojciech Kochański oraz prawosławny ksiądz z Kijowa. Do czasu wydania odpowiednich zezwoleń poświęcony krzyż znajdować się będzie w kościele pw. św. Doroty w Strzałkowie. Później wkopany zostanie w odnalezionym przez studentów miejscu.
Lech24.Pl / 2 sierpnia 2015
Ten krzyż nie jest prawosławny, tylko zachodni, na złość ruskim chyba.
/