
Były śpiewy, miła atmosfera i pyszna ryba z jeziora. Wczoraj w Powidzu odbyła się kolejna „Biesiada z powidzką sielawą”.
Impreza organizowana przez Dom Kultury w Powidzu oraz chór Sonata to już swego rodzaju tradycja. Od kilku lat w połowie sierpnia zespoły działające przy Domu Kultury spotykają się, by wspólnie pośpiewać i biesiadować. W tym roku w imprezie udział wzięli: zespół Powidzanie, chórek dziecięcy Dzieci Powidza, Grupa Czesława Bocheńskiego, chór Sonata, powidzka orkiestra dęta pod batutą Zbigniewa Morzyńskiego oraz gościnnie chór męski Dzwon z Gniezna. Co ciekawe, jest to najstarszy chór w Wielkopolsce, założony w 1864 roku. Na początku każdy zespół zaprezentował po kilka utworów, a później wszyscy mogli pośpiewać wspólnie. Podczas biesiady nie mogło zabraknąć też pysznego jedzenia. O domowe wypieki zadbały panie z chóru Sonata, była też grochówka i oczywiście świeża sielawa z Jeziora Powidzkiego.
Brak komentarzy