W Strzałkowie działa już system monitorowania jakości powietrza. Ma to podnieść świadomość mieszkańców na temat szkodliwości smogu.
W ostatnich dniach na terenie Strzałkowa (Al. Prymasa Wyszyńskiego, ul. Ostrowska i ul. Górna) zamontowano specjalne czujniki, które mierzą m.in. poziom stężenia, szkodliwych dla zdrowia, pyłów zawieszonych PM2.5 i PM10.
Pyły absorbowane są w górnych drogach oddechowych i oskrzelach, a nawet mogą przenikać do krwi. Powodują kaszel, trudności z oddychaniem i zadyszkę, a dłuższe narażenie na ich wysokie stężenie może zwiększyć ryzyko zachorowania na choroby serca i nowotwory, szczególnie płuc.
Największą emisję pyłów powoduje spalanie węgla w starych i często źle wyregulowanych kotłach i piecach domowych, dlatego gmina chce w ten sposób uświadomić mieszkańców, jak ważne jest to w czym i co palą.
Pierwszym krokiem do zmiany mentalności ma być pokazanie tego, czego nie można zobaczyć gołym okiem. Umożliwia to właśnie system Airly, który monitoruje jakość powietrza w konkretnej lokalizacji, czy najbliższym sąsiedztwie.
Wyniki pomiarów dostępne są na platformie map.airly.eu, w aplikacji na system Android i iOS, a także na stronie internetowej gminy i na specjalnej tablicy led znajdującej się na skrzyżowaniu Al. Prymasa Wyszyńskiego i ul. Księdza Marusarza.
*Artykuł sponsorowany
6 odpowiedzi
Przestaną pamprersy ładować do pieca to bedą zdrowsi
Temu co to wymyślił trzeba przyznać złote strzałki
A może tak, zamiast ostrzegać, dofinansować zmianę ogrzewania z węglowego-czytaj śmieciowego na ogrzewanie ekologiczne(gazowe)?
To żeś kainzow (wozniak) strzelił babola… w Strzałkowie od kilku lat jest dofinansowanie do wymiany pieca na ekologiczny i wielu ludzi z tego skorzystało !!!
A mi niech dofinansują wczasy, bo zbieram i co najwyżej na wódkę mi starczy !
Strzałkowo jako skupisko domów jednorodzinnych w większości z poprzedniej epoki, gdzie pali się w starych piecach dosłownie wszystkim, codziennie wieczorem tonie w dymie. Sąsiad truje sąsiada. Czasami chciałoby się wyjść pobiegać a tu psikus banda idiotów dzień w dzień urządza sobie zawody z którego komina wyleci gorszy syf. O przewietrzeniu mieszkania przed spaniem nawet nie wspomnę. Mogłoby się wydawać, że właściciele tych domów są w gorszej sytuacji majątkowej, może próbują oszczędzać? Nic bardziej mylnego, wielokrotnie są to znane w okolicy i wykształcone osoby. Niestety wykształcenie niejednokrotnie idzie w parze z ciemnotą umysłową.