Koniec mszy świętej. Kościelny zauważa w kościele dym. W międzyczasie z nieustalonych przyczyn dochodzi do zapalenia się w pomieszczeniu kuchennym jadłodajni św. Alberta. Na szczęście to tylko ćwiczenia jednostek straży pożarnej. Wszystko skończyło się szczęśliwie.
Kościół św. Leonarda jest wpisany do Krajowego Rejestru Zabytków, a ze względu na jego drewnianą konstrukcję przeprowadzenie tego typu ćwiczeń było bardzo ważne. Środowa akcja miała na celu zgranie jednostek Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych ze Słupcy, Kamienia, Gółkowa i Piotrowic. Przyjęto następujący scenariusz: pożar rozprzestrzenił się na cały budynek, wystąpiło silne zadymienie, a próby gaszenia ognia podręcznym sprzętem gaśniczym nie przynosiły skutku. O zaistniałej sytuacji został poinformowany Dyżurny Operacyjny Powiatu.
Jako pierwsze na miejsce dojechały zastępy strażackie z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej PSP w Słupcy. Dowodzący działaniami po dokonaniu wstępnego rozpoznania podzielił teren na dwa odcinki bojowe. Pierwszy: gaszenie kościoła i poszukiwanie osób. Drugi: gaszenie pożaru budynku plebanii, poszukiwanie osób i udzielenie im kwalifikowanej pierwszej pomocy. Dojeżdżające kolejne jednostki OSP miały wesprzeć w działaniach ratowniczo – gaśniczych poprzez rozwinięcie linii gaśniczych i podanie strumieni wody na źródła ognia. Niezbędna była też pomoc poszkodowanym. Ostatnim akcentem ćwiczeń było oprowadzenie wszystkich uczestników po obiektach.
FOTO: st. kpt. Dariusz Różański