Szukaj
Close this search box.
Szukaj
Close this search box.

Przegrana w pierwszym sparingu 

2:0 w wyjazdowym meczu w Koninie miejscowemu Górnikowi ulegli seniorzy SKP Słupca.

Oba zespoły nie zagrały w swoich optymalnych ustawieniach. W szeregach słupczan zabrakło między innymi Daniela Bednarowicza, który na jednym z treningów doznał złamania kości śródstopia i będzie pauzował przez kilka tygodni. Po obu zespołach widać też było zmęczenie ciężkimi treningami. Pierwsza połowa meczu była dość wyrównana i zarówno Górnik, jak i SKP mieli swoje szanse. Najlepsze nie wykorzystał Sebastian Jasiak, kiedy w sytuacji sam na sam z bramkarzem trafił w słupek. W drugiej połowie gospodarze dokonali wymiany niemal całego zespołu, a ich gra wyraźnie się poprawiła. Pierwszą bramkę zdobyli po błędzie słupeckiej defensywy, kiedy brak komunikacji spowodował, że piłkę dość pechowo do własnej bramki wbił Jacek Mikołajczyk. Druga wpadła po rzucie karnym podyktowanym po ręce Patryka Krawca. Rozmiary porażki ponownie mógł zmniejszyć Jasiak, jednak z najbliższej odległości posłał piłkę nad bramką po jednym z dośrodkowań. Już w sobotę słupczanie zmierzą się w Licheniu z tamtejszym Strażakiem. O to co po ostatnim sparingu mówili trenerzy obu drużyn.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *