Ostatni sparing przed startem sezonu rozegrali seniorzy SKP Słupca. Na własnym boisku gracze Mirosław Kwaśnego ulegli Koronie Piaski 3:1.
Do przerwy słupczanie przegrywali 2:0. W drugiej połowie gola zdobył Igor Sarnowski. -Pierwsza połowa zdecydowanie dla gości. W drugiej nasza inicjatywa ale dziś byliśmy bardzo nieskuteczni.
Nie mogli zagrać także Adamczewski i Mikołajczyk. Widać też było u nas zmęczenie po bardzo ciężkich trzech tygodniach. Goście byli szybsi bardziej u nich było widać świeżość, bo zaczęli treningi dopiero od 13 lipca.
Dobry sparing. Myślę, że za tydzień w pierwszym meczu odzyskamy świeżość i płynność gry- mówi trener, Mirosław Kwaśny. -Przygotowywania były bardzo dobre, a frekwencja świetna. Trenowaliśmy od 5 lipca przez dwa tygodnie bardzo ciężko.
Trzeci tydzien zeszliśmy na trzy jednostki ale też był to bardzo mocny okres. Trzy sparingi z bardzo mocnymi zespołami. Wykrystalizowaliśmy kadrę i myślę, że ona jest już zamknięta. Wiadmomo, że jesteśmy beniaminkiem w bardzo silnej lidze
Chcemy się utrzymać ale też pokusić o to, żeby walczyć o pierwszą połowę tabeli. Czas pokaże jak ten cel uda się zrealizować.
Musimy podchodzić do każdego przeciwnika z dużym zaangażowaniem i szacunkiem oraz skupiać się na każdym pojedynczym spotkaniu- dodaje trener SKP.
FOTO: Archiwum
