Komplet punktów z wyjazdowego meczu w Pyzdrach przywieźli szczypiorniści UKS Hagard Strzałkowo, którzy pokonali miejscową Wartę 25:28.
Spotkanie niemal od początku do końca przebiegało pod dyktando gości. -Ogólnie mecz bez większej dramaturgii. Poza naszym niemrawym początkiem. Od ósmej minuty prowadziliśmy grę przez resztę meczu.Wynik nie był w zasadzie zagrożony. Dwa razy prowadziliśmy sześcioma bramkami, wtedy należało jeszcze podkręcić tempo, zagrać z większa koncentracją i zwiększyć jeszcze nieco przewagę bramkową. Niestety nie zrobiliśmy tego i to jest minus, tak jak nasza postawa ataku pozycyjnym. Za dużo było niedokładnych podań, czy nie do końca poprawnych chwytów. Takie proste podstawowe błędy nie powinny się zdarzać. Na plus w tym meczu zasłużyli Mateusz Czechanowski za obronę trzech rzutów karnych i Daniel Górecki, zdobywca ośmiu bramek. Chłopaki ogólnie wyglądają już na nieco zmęczonych sezonem. Mimo to w dwóch ostatnich meczach jak zwykle zagramy na sto procent– relacjonuje mecz trener Maciej Leżała .Już w sobotę strzałkowianie wybiorą się do Buku, gdzie zmierzą się z miejscowym Spartakusem.
Warta Pyzdry-UKS Hagard Strzałkowo 25-28 (14-16)
