Szukaj
Close this search box.
Szukaj
Close this search box.

Rada się nie ugięła

Długa dyskusja, argumenty jednej i drugiej strony, przekonywanie, ostrzeganie i w końcu decyzja- Rada Gminy Powidz wyraziła zgodę na wyodrębnienie w budżecie od 2015 r. środków na fundusz sołecki.

Do tej pory radni z gminy Powidz mówili funduszowi sołeckiemu „nie”. Tym razem, już na wspólnym posiedzeniu komisji, głosy były jednak inne i radni postanowili dać sołtysom możliwość decydowania i wykazania się. Wystarczyło więc tylko przegłosować uchwałę na sesji Rady Gminy. Jak się jednak okazało nie było to takie łatwe, jakby się mogło wydawać. Najpierw głos w tej sprawie zabrał wójt, Ryszard Grześkowiak. – Zderzają się w tym miejscu dwie racje. Na pewno realizacja funduszu sołeckiego wpisuje się w ten scenariusz wzmocnienia społeczeństwa obywatelskiego, ponieważ oddaje się w ten sposób władzę ludziom, którzy najlepiej wiedzą czego potrzebują. Z drugiej jednak strony musimy spojrzeć na tę kwestię z perspektywy budżetu gminy. My jako gmina mamy tych pieniędzy mniej niż byśmy chcieli wydawać, potrzeby są zdecydowanie większe niż możliwości, dlatego w tej gradacji ważności próbujemy sytuować inwestycje, co do których otrzymamy dofinansowanie środkami zewnętrznymi. W ten sposób można zrobić więcej – mówił. W podobnym tonie wypowiadali się również sekretarz gminy, Beata Kwitowska i skarbnik Dawid Lauer. – Zawsze mówię, że budżet gminy to jest taki wielki tort, z którego w przypadku funduszu sołeckiego na dzień dobry wykroimy pewną część, w związku z czym pozycja gminy z perspektywy budżetowej będzie już osłabiona pod względem korzystania z dofinansowań czy realizacji inwestycji, które mogą być finansowane ze środków zewnętrznych. To nie chodzi o to, żebym komuś coś ograniczał, ale żebyście mieli państwo pewną świadomość – mówił skarbnik. – Radni głosując za funduszem sołeckim tak naprawdę fundują dodatkową pracę i obowiązki sołtysom, dlatego może warto, żeby oni wypowiedzieli się czy chcą takie obowiązki przyjąć – dodała Beata Kwitowska.

Takiej argumentacji sprzeciwił się przewodniczący Rady Gminy, Jakub Gwit. – Nie powinna mieć miejsca sytuacja, ze straszymy sołtysów funduszem sołeckim. Oczywiście ich zaangażowanie jest konieczne, kwestie merytoryczne i praca leżą po ich stronie ale jeśli chodzi o stronę formalną to widziałbym w tym pomoc Urzędu Gminy. Tak jest w innych jednostkach i myślę, że tak powinno to wyglądać – tłumaczył. Przewodniczący wyjaśnił również, że uchwała, którą podejmą radni jest jedynie swego rodzaju furtką dla sołectw a nie zrzuceniem na nie dodatkowych obowiązków. O tym czy dane sołectwo będzie chciało ubiegać się o środki z funduszu sołeckiego, zdecyduje samo składając odpowiedni wniosek we wrześniu. Po długiej dyskusji radni wreszcie przystąpili do głosowania. Wynik był jednoznaczny, wszyscy opowiedzieli się za wyodrębnieniem z budżetu gminy środków na fundusz sołecki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *