„Robimy ciągły postęp i z tego należy się cieszyć”

Porażki 0:3 na własnym boisku z Wartą Poznań doznały zawodniczki Słupczanki Słupca.

Nasz zespół do pewnego momentu dobrze bronił się przed atakami wyżej notowanych rywalek. Nie było to łatwe, ponieważ w 40 minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartę obejrzała Natalia Rozmus.

W 54 minucie przeciwniczki  wyszły na prowadzenie, by kolejne bramki zdobyć w 62 i 85 minucie spotkania. Tym samym zawodniczki z Poznania przypieczętowały awans do III ligi.

-Na pewno do momentu tej czerwonej kartki był to wyrównany mecz i ja jestem pełen podziwu dla naszych zawodniczek, że zagrały z liderem, który do tej pory miał tylko jeden remis jak równy z równym. Można było w drugiej połowie coś więcej ugrać, ale niestety przy takim poziomie jak reprezentuje Warta strata jednej zawodniczki drogo nas kosztowała.

Te trzy bramki, które strzeliły sprawiły, że zasłużenie wygrały ten mecz. Rywalki są na innym etapie jeśli chodzi o wyszkolenie techniczne. My jesteśmy na początku dobrej drogi. Robimy ciągły postęp i z tego należy się cieszyć- mówił po meczu trener, Adam Topolski.

Za tydzień na wyjeździe Słupczanka zmierzy się z zespołem ze Stęszewa, który zajmuje drugie miejsce w ligowej tabeli.