Szukaj
Close this search box.
Szukaj
Close this search box.

Samochód zastawił bramę, straż nie mogła wyjechać (VIDEO)

Strażacy doskonale wiedzą, że kiedy w grę wchodzi ludzkie życie, każda minuta ma znaczenie. Niestety, nieodpowiedzialne zachowania innych uniemożliwiają im czasem skuteczne podjęcie akcji.

W ostatnich dniach na facebookowym profilu OSP Strzałkowo pojawił się film, na którym zarejestrowany został wyjazd tamtejszych strażaków do jednej z akcji. Sytuacja była jednak nietypowa, ponieważ zaparkowany w pobliżu bramy samochód osobowy uniemożliwiał swobodny wyjazd wozu strażackiego z garażu. Kiedy nie udało się odnaleźć właściciela auta, strażacy długo się nie zastanawiając wspólnymi siłami wypchnęli je na chodnik. Zdarzenie zarejestrował telefonem jeden z przechodniów. Choć od opisanej sytuacji minęły już dwa miesiące, druhowie postanowili teraz udostępnić nagranie. Jak mówią, dla innych strażaków posłużyć ono może jako materiał szkoleniowy jak radzić sobie w podobnych sytuacjach, z kolei kierowcom uświadomić ma, żeby nie parkować w miejscach niedozwolonych.

Film możecie zobaczyć TUTAJ.

Utrudnień z jakimi strażacy spotykają się ze strony innych osób podczas pełnienia służby jest więcej. Jakiś czas temu w Komendzie Powiatowej PSP w Słupcy odbyło się spotkanie dotyczące utrzymania dróg pożarowych i parkingów. Często zdarza się bowiem, że drogi te, zwłaszcza na osiedlach, są nieprzejezdne, co uniemożliwia dotarcie służb na miejsce zdarzenia. Do listy utrudnień ochotnicy ze Strzałkowa dodają również tzw. obserwatorów. Są to osoby, które jadą za strażakami na akcję i niejednokrotnie swoją obecnością wprowadzają niepotrzebne zamieszanie. Strażacy zwracają także uwagę na kierowców, którzy pozornie chcąc pomóc, tak naprawdę przeszkadzają. Zwolnienie i częściowe zjechanie na pobocze w momencie gdy duży wóz strażacki i tak nie jest w stanie przejechać powoduje tylko, że czas jego przejazdu się wydłuża. Podobnych błędów z pewnością można mnożyć jednak nie o to chodzi. Najważniejsze, żeby zachować zdrowy rozsądek i w sytuacji gdy nie możemy pomóc, przynajmniej nie przeszkadzać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *