Silny wiatr demolował region. 43 interwencje strażaków.

Pełne ręce roboty mieli w czwartek strażacy z naszego powiatu, którzy co chwilę wzywani byli do usuwania skutków silnego wiatru.

W sumie wszystkie nasze jednostki interweniowały aż 43 razy. Najczęściej wyjeżdżały do zerwanych dachów.

Tak było między innymi w Koszutach, gdzie wiatr uszkodził dach sali gimnastycznej, czy w Dolanach, gdzie wiatr poderwał styropian i papę na budynku OSP.

Uszkodzony został także nadajnik w samej siedzibie PSP, przez co łączność między jednostkami była utrudniona.

Nie brakowało także powalonych i połamanych drzew, które leżały na drodze. W Słupcy z kolei groźnie było obok wieży ciśnień, gdzie oderwał się kawałek blachy z samej konstrukcji.