Szukaj
Close this search box.
Szukaj
Close this search box.

SKP na piątkę. Cztery gole Sarnowskiego.

Wysoko, bo aż 5:0 na własnym boisku Victorię Ostrzeszów pokonali zawodnicy SKP Słupca.

W składzie na to spotkanie zabrakło między innymi Tomasza Koziorowskiego, Konrada Kobylarka i Macieja Adamczewskeigo. Słupczanie od pierwszych minut odważnie ruszyli na swoich rywali nie pozwalając im na rozgrywanie piłki i starając się przejąć inicjatywę . Już kilka minut po pierwszym gwizdku lewą stroną mimo asysty dwóch rywali przedarł się Igor Sarnowski. Przy próbie dośrodkowania wzdłuż bramki piłka odbiła się od jednego z graczy z Ostrzeszowa i ku zdziwieniu bramkarza wpadła do siatki.

Miejscowi poszli za ciosem. Chwilę później Sarnowski po prostopadłej piłce wygrał pojedynek bark bark z rywalem i w sytuacji sam na sam po raz drugi wpisał się na listę strzelców.Koncentracji słupczanie nie utrzymali jednak do końca pierwszej połowy. Gdyby nie trzy interwencje Macieja Przygody Victoria mogłaby wyrównać stan meczu, a nawet prowadzić. Więcej okazji mieli jednak gracze Mirosława Kwaśnego, którzy seryjnie sunęli z kolejnymi kontratakami. Niestety dwie sytuacje sam na sam zmarnował Kacper Kajdan.

Tuż przed przerwą wyręczył go Igor Sarnowski kompletując klasycznego hat-tricka. W drugiej połowie dołożył jeszcze jedną bramkę i asystę przy trafieniu Kajdana.

-Wynik cieszy, jak najwyższe zwycięstwo na pewno było nam potrzebne. Wyszliśmy ze strefy spadkowej i to też bardzo ważne. W pierwszej połowie dziwny mecz. Szybkie prowadzenie 2:0, ale potem goście mieli swoje trzy świetne okazje gdzie Przygoda bronił fantastycznie.

My zaraz mogliśmy odpowiedzieć dwiema stuprocentowymi sytuacjami Kajdana, ale też w końcówce strzelamy na trzy i do przerwy schodzimy z dużą zaliczką. Po przerwie szybko strzelamy na 4:0 i jest już po meczu. Dajemy pograć młodzieży wykorzystując sześć zmian i jeszcze podwyższamy na 5:0 .

Napewno cztery bramki Sarnowskiego i asysta robią wrażenie tym bardziej, że wszystkie padły po pięknych akcjach całego zespołu- komentuje trener, Mirosław Kwaśny.

Za tydzień SKP zagra na wyjeździe z Centrą Ostrów Wielkopolski.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *