1:5 w pierwszym spotkaniu nowego sezonu IV ligi seniorzy SKP Słupca ulegli u siebie Victorii Września.
Przed meczem specjalne podziękowania od prezesa SKP i zaproszonych gości odebrał wieloletni gospodarz klubu Henryk Klimczak. Podobnie jak w ubiegłym sezonie tak i w tym terminarz nie oszczędził graczy Wojciecha Henke, którzy już na inaugurację walczyli z jednym kandydatów do awansu do III ligi. Victoria wzmocniona nowymi zawodnikami do Słupcy przyjechała pewna zwycięstwa. Już od początku zepchnęła miejscowych do defensywy. Początkowo jednak próby gości okazywały się niecelne. Słupczanie odpowiedzieli dopiero w 18 minucie, kiedy mogli wyjść na prowadzenie po dwójkowej akcji Kujawa-Grzelak, jednak ostatni z zawodników zza szesnastki strzelił minimalnie obok bramki Tobiasza Nowickiego.
Trzy minuty później ta sytuacje się zemściła. Błyskawiczną akcję przeprowadzili przyjezdni, a po dośrodkowaniu w pole karne i rykoszecie gola zdobył niepilnowany Mateusz Goździaszek. Słupczanie walczyli jednak o wyrównanie, które udało się zdobyć w 33 minucie, kiedy swoim firmowym uderzeniem gola zdobył Alan Kujawa. Obraz boiskowych wydarzeń nie uległ jednak zmianie. Goście prowadzili grę, a gospodarze mieli wyraźne problemy z utrzymaniem się przy piłce i wymianie kilku celnych podań. Nie funkcjonował środek pola, a i obrona popełniała proste błędy. Po jednym z nich, jakim była strata piłki w środkowej strefie przez Jacka Mikołajczyka wrześnianie zdobyli gola na 1:2. Jego strzelcem ponownie okazał się Goździaszek. Tuż przed przerwą strzałem z dystansu rywali postraszył jeszcze Norbert Grzelak, jednak jego uderzenie obronił bramkarz.
W drugiej połowie trener Wojciech Henke od razu dokonał dwóch zmian, a na placu gry w miejsce Piotra Witowskiego i Norberta Lorenckiego pojawili się Sebastian Jasiak i Michał Lorencki. Nie przyniosło to jednak zmiany jakości gry miejscowych, którzy walczyli jednak nie potrafili złapać odpowiedniego rytmu. Wrześnianie nie odpuszczali już e 48 minucie po jednym z rzutów rożnych piłkę do bramki skierował niepilnowany Norbert Przybyszewski. Kolejna kontra 20 minut później dała gola na 1:4 także autorstwa Przybyszewskiego Słupczanie próbowali nawiązać walkę ale bili głową w mur. Okazję do zdobycia gola mieli między innymi Piotr Głowala, Norbert Grzelak, czy Tomasz Rosiński, jednak bramki dla miejscowych już nie padły. Po złym dośrodkowaniu tego ostatniego Września wyprowadziła decydującą kontrę, którą na gola zamienił Goździszek ustalając wynik na 1:5. Podobnie jak przed rokiem SKP zaczyna sezon od porażki. Już w sobotę seniorzy na wyjeździe zmierzą się z Polonią Kępno. Razem z nimi sezon zainaugurują juniorzy młodsi, którzy z tym samym rywalem powalczą w Wielkopolskiej Lidze Juniorów.
SKP: Maciej Przygoda, Jakub Woźniak, Patryk Krawiec, Jacek Mikołajczyk, Piotr Witowski, Norbert Lorencki, Piotr Głowala (ż.k.23 min), Dariusz Gromanowski, Alan Kujaw (bramka 33’), Norbert Grzelak, Jakub Kwaśny
Rezerwowi: Kacper Kaczmarek, Michał Lorencki (46’ Norbert Lorencki), Sebastian Jasiak (46’ Piotr Witowski), Jakub Jóźwiak, Tomasz Rosiński (53’ Gromanowski), Kamil Sikorski (70’ Kwaśny), Damian Maciejewski
I kolejka
SKP Słupca – Victoria Września 1-5 (1-2)
Centra Ostrów Wielkopolski – Dąbroczanka Pępowo
Kania Gostyń – Obra 1912 Kościan
LKS Ślesin – Polonia Kępno
Wicher Dobra – Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski
Rawia Rawag Rawicz – Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski
Pogoń Nowe Skalmierzyce – Victoria Ostrzeszów
PKS Racot – Polonia 1912 Leszno
Brak komentarzy