Szukaj
Close this search box.
Szukaj
Close this search box.

Słupczanka współpracuje z brytyjskim artystą

Pochodząca ze Słupcy Karolina  Grzybowska główną bohaterką i menedżerką multimedialnego projektu nowej płyty Stevena Wilsona pt. „Hand. Cannot. Erase.” 


Fotomodelka rozpoczęła współpracę z brytyjskim muzykiem i kompozytorem w 2014 roku. A wszystko zaczęło się zupełnie przypadkowo, kiedy napisała do współpracującego z multiinstrumentalistą duńskiego fotografa i filmowca, krótką wiadomość. – Napisałam do Lasse Hoile na jednym z serwisów społecznościowych, że jeżeli kiedykolwiek poszukiwałby modelki do któregoś z projektów, to jestem bardzo chętna do współpracy – mówi Karolina. Po paru dniach dostała zaproszenie do współpracy nad nowym albumem właśnie Stevena Wilsona. Krążek „Hand. Cannot. Erase.” to opowieść o młodej kobiecie. Główna bohaterka wciela się w postać osoby mieszkającej w bloku z kotem, która aby zagłuszyć samotność „podgląda” życie innych ludzi przez Internet, a także przemierzając miasto.

– Na fotografiach oraz filmach symbolizują ją światła na niebie. Te światła to symbol końca jej historii – gdy wreszcie pojawiają się w pełnej okazałości, ona znika, a w mieście nieprzerwanie pulsuje życie. To nie śmierć, ale niedopowiedziane, celowo niejednoznaczne zakończenie jej samotnego życia – mówi Karolina Grzybowska. Miastem, w który rozgrywa się cała historia jest Poznań. Inspiracją natomiast dziewczyna z Londynu – Joyce Carol Vincent, która z własnej woli całkowicie odsunęła się od rodziny i znajomych, a parę lat temu trafiła na nagłówki tamtejszych gazet. Wszystko przez to, że dopiero po trzech latach od śmierci, odnaleziono ją martwą w jej mieszkaniu.  Zmarła niespodziewanie z powodu komplikacji astmatycznych. Nie było jednak nikogo, kto by się nią zainteresował, dlatego jej śmierć wyszła na jaw po tak długim czasie. Bohaterka projektu bardzo mile wspomina pracę nad produkcją. I choć przyznaje, że Steven Wilson jest bardzo wymagający, dodaje że większość materiału akceptował nielamże od razu. Karolina Grzybowska pracuje już nad kolejnymi dwoma teledyskami dla innych artystów związanych z nurtem tzw. prog-rocka. Obydwa będą miały premierę już niebawem, dlatego czekamy z niecierpliwością!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *