Szukaj
Close this search box.
Szukaj
Close this search box.

Spotkanie z legendą

Król futbolu, Pele odwiedził Polskę. W Warszawie Brazylijczyk promował sprzęt piłkarski i zachęcał do uprawiania sportu i aktywnego trybu życia. Wśród szczęśliwców, którzy spotkali się z legendą piłki nożnej byli również słupczanie: Elżbieta Pląskowska i jej siedmioletni syn Jaś.

Elżbieta Pląskowska, pracująca na co dzień w słupeckim markecie Tesco, na spotkanie z Pele wybrała się dzięki zwycięstwu w konkursie zorganizowanym dla pracowników sieci sklepów. Do udziału w nim zgłosiła się ze względu na swego syna Jasia, który jest wielkim fanem piłki nożnej. – Kiedy zapytałam syna czy w ogóle wie kim jest Pele, bez namysłu odparł- mamo przecież to ikona futbolu. Po takiej odpowiedzi nie pozostało mi nic innego jak tylko wziąć udział w konkursie. Bardzo lubię aktywnie spędzać wolny czas i cieszę się, że mój syn również wykazuje zainteresowanie sportem, szczególnie futbolem. Z tego powodu bardzo chciałam go zabrać na spotkanie z Pele – wspomina.

Ich opowiadanie o ulubionych sportach i sposobach aktywnego spędzania czasu zostało docenione i zdobyło pierwszą nagrodę (wśród pracowników Tesco) a marzenie chłopca stało się rzeczywistością. – Nie mogliśmy wprost uwierzyć, że to się dzieje naprawdę. Jasiek był tak podekscytowany, że prawie wcale nie zmrużył oka w noc przed wyjazdem, ja z resztą też – mówiła szczęśliwa mama.Spotkanie odbyło się w środę na stadionie Legii Warszawa. Zwycięzcy konkursu zwiedzili nowoczesny obiekt, zobaczyli m.in. lożę dla vipów, sale odnowy biologicznej, szatnię gości oraz inne pomieszczenia, do których na co dzień kibice nie mają wstępu. Dzieciaki otrzymały koszulki z napisem „Pele”, plecaki i piłki oraz mogły wziąć udział konkursie strzałów na bramkę i pobiegać wokół murawy boiska.

Wszyscy zostali również zaproszeni na poczęstunek i konferencję dla mediów. Kulminacyjnym i najwspanialszym momentem było jednak bezpośrednie spotkanie z legendą futbolu, uściśnięcie mu ręki i zrobienie wspólnego zdjęcia. Jasiek dodatkowo przygotował dla Brazylijczyka podarunek, wykonane własnoręcznie rysunki dotyczące futbolu. Pele był bardzo zaskoczony, ale z radością przyjął podarunek płynący prosto z serca siedmioletniego fana piłki nożnej. – To był bardzo szczególny i wyjątkowy dzień. Zapamiętamy go do końca życia. Nasza radość jest nie do opisania. Emocje będą nam dodawać skrzydeł jeszcze przez jakiś czas i jeszcze bardziej motywować do ruchu na świeżym powietrzu. Pele jest bardzo miłym, ciepłym i sympatycznym człowiekiem. Dziękujemy, że mogliśmy dzięki Tesco przeżyć „wycieczkę życia”- dodała zwyciężczyni konkursu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *