Święci znów zawitali do Słupcy

Po raz siódmy, w wigilię uroczystości Wszystkich Świętych, w Słupcy zorganizowano „Noc Świętych”. Jest to odpowiedź osób wierzących na coraz bardziej popularne w naszym kraju Halloween.

„Noc Świętych” w Słupcy zapoczątkował w 2009 roku ks. Jan Kwiatkowski, ówczesny wikariusz parafii pw. św. Wawrzyńca. Pomysł trafił na podatny grunt i na stałe wpisał się już w miejski kalendarz. W tym roku, wydarzenie to było obchodzone pod hasłem „Wszystko dla Serca Jezusowego”, a jego głównymi patronami, obok wszystkich świętych patronów, byli św. Józef Sebastian Pelczar oraz beatyfikowana we wrześniu tego roku bł. Klara Ludwika Szczęsna. Podobnie jak w latach poprzednich, w słupeckiej farze, nie zabrakło dzieci i młodzieży poprzebieranych w zakonne szaty, były też relikwie świętych, m.in. św. Doroty, św. Faustyny Kowalskiej, czy św. Ojca Pio. – Do świętowania świadomie zapraszamy nocą, co ma nieść skojarzenie z nocą paschalną, nocą zmartwychwstania, w świetle której życie świętych odnalazło swój sens. Nie chcemy unikać skojarzeń ze śmiercią, ale pokazać, że śmierć nie jest końcem życia, lecz jego nowym początkiem. Na naturalny dla człowieka lęk przed śmiercią, nie chcemy odpowiadać chichotem, lecz nadzieją na nowe, piękniejsze życie, którego dowodem są właśnie ci święci – mówił ks. Przemysław Kubacz. Po uroczystościach w kościele, wszyscy przeszli w procesji na słupecki rynek, gdzie zakończyła się tegoroczna Noc Świętych. Na drogę, każdy z uczestników otrzymał od św. Doroty jabłko, które jest jej symbolem, a od bł. Klary serce z piernika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *