Twoja informacja

Masz dla nas temat? Napisz!

Tak będzie wyglądać słupecka plaża

Na ostatniej sesji radni Miasta Słupca jednogłośnie zagłosowali za sprzedażą jednej z działek nad jeziorem słupeckim. Transakcja jest związana z dużą inwestycją, która ma zostać zrealizowana w 2018 roku.

Nabywcą nieruchomości ma być lokalny przedsiębiorca, Emil Derda, który już jakiś czas temu kupił działkę na której znajduje się między innymi budynek po  byłym klubie Matrix. –Pan Derda zwrócił się do Burmistrza Miasta Słupcy z prośbą o zbycie części nieruchomości sąsiedniej oznaczonej numerem geodezyjnym 1134/7 – będącej własnością Gminy Miejskiej Słupca w celu realizacji obiektu usługowego o charakterze hotelowo – gastronomicznym z funkcją rekreacyjną. Przedstawiony przez inwestora projekt planowanej inwestycji nie mieści się w granicach działki, której jest właścicielem– tłumaczy nam Tomasz Parus ze słupeckiego magistratu.

Przeznaczona do zbycia część działki oznaczona jest w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego jako tereny zabudowy usługowej z dopuszczeniem usług turystyki. O tym czy zostanie ona sprzedana musieli jednak zadecydować radni. Projekt uchwały został pozytywnie zaopiniowany na komisjach i przegłosowany podczas ostatniej sesji. Z obecnych na sesji 13 radnych 12 było za. Od głosu wstrzymał się Edward Grajek. Do podjęcia  takiej decyzji radnych zachęcał burmistrz Michał Pyrzyk, który podkreślał, że miasto powinno być otwarte na nowe inwestycje. Teraz będzie mógł on dokonać wyceny nieruchomości i jej zbycia.

Wspomniany obiekt hotelowo-gastronomiczny ma być centrum biznesowym. Oprócz niego w tym miejscu powstanie także między innymi promenada, amfiteatr, czy też przystań żeglarska i boisko do siatkówki. Inwestycja ma zostać zrealizowana w 2018 roku. Poniżej możecie obejrzeć jej przykładowe wizualizacje.


Najnowsze komentarze
  • No proszę niczym Riviera Francuska, szkoda tylko, że nie ma basenu , na który były dawane cegiełki za 5 zł. w 1983 r. gdzie te pieniądze i basen?

  • wszystko fajnie skoro radni z miasta nic nie potrafią z tym zrobić to jedyna sluszna decyzja oddać w ręce prywatne i miasto by odżyło ale jak znam życie to nowy nabywca kim by nie był z czasem wystąpi o zmianę zagospodarowania przestrzennego i moze tam coś powstanie ale prędzej bedzie to osiedle zamknięte nad jeziorem a nie promenada !

  • szkoda tylko, że radni ściągają majtki i dają się … a mieszkańcy wraz z nimi. Ciekawe czy za kilka lat zwykły mieszkaniec będzie mógł iść na spacer brzegiem jeziora. Na obietnice tego szlachetnego pana inwestora bym nie liczył.

  • Państwo radni spora odpowiedzialność przed Wami. Naród oceni wasze starania w prywatyzacji jednych z najatrakcyjniejszych działek w mieście. Zapewnijcie przyszłym pokoleniom możliwość korzystania z tego terenu. Działajcie w interesie miasta nie prywatnego inwestora. Proszę sprzedać działkę za wartość rynkową!!! nie symboliczną złotówkę!!!

  • Taaak na pewno to będzie tak wyglądać…. Teren zrobi prywatny otoczony murem … a wstęp będzie miała tylko Elyta słupecka i kolesie :D

  • Czy w Słupcy to zawsze tylko marudzić potraficie? Jak budują Helermana, to na pewno będzie za grosze zatrudniał, jak budują chodnik, to źle i nie w tym miejscu, jak chcą coś wreszcie z jeziorem zrobić, to źle, że prywatny (jakby gdzieś na świecie lepiej funkcjonowało państwowe…). Ludzie – zastanówcie się troszkę…

  • A ja popieram inicjatywę Emila Derdy, któremu chce się zainwestować własne pieniądze na terenie, który leżał odłogiem wiele lat. Tak trzymać i nie zważać na „maruderów”, którzy są zawsze i wszędzie.

    • leżał odłogiem bo słupeckie kolesiostwo tak chciało

  • abc to nie jest marudzenie to stwierdzenie faktów. Całą ulicę Traugutta wyremontowano – zapomniano o ścieżce rowerowej. Przekaz od władzy wygląda następująco: cieszcie się, że po x latach jest cokolwiek zrobione. Mieszkańcy znają mentalność radnych i miejscowych prominentów stąd obawy o kolejne „trafne w 60%” inwestycje.

  • Już jedną podobną inwestycję w Słupcy mamy a mianowicie „hotel” byłego radnego Podbielniaka zgarnął budynki miasta za grosze pod warunkiem, że rozbuja tamten rejon nawet amfiteatr był tylko „goście hotelowi” narzekali, że za głośno. Więc całe miasto, żeby panu radnemu nie przeszkadzać w biznesach przeniosło się na targowisko i tam hałas robi. Tak się znajomi z PSL miejskimi terenami inwestycyjnymi dzielą. Oby historia się nie powtórzyła, z resztą czas pokaże….

  • Skoro radni takie numery kręcą to dziwić się, że przy każdej kolejnej prywatyzacji „znajomym” podnosi się ciśnienie mieszkańcom? Takich przykładów umoczonych radnych w konkretne inwestycje jest wiele. Podbielniak, Machowiak i wielu innych grzebiących przy planie zagospodarowania przestrzennego (zainteresowani wiedzą, że plan na swoje potrzeby sobie zmienią – kryminaliści przy korycie) Kiedyś przyjdzie taki dzień, że macki ZSL-u będą zbyt słabe żeby zamiatać wszystko pod dywan.

  • Czytam wpisy ludzi pełnych obaw ,ludzi widzacych tylko spiski i tych którzy popierają inwestycje . Kluczem do problemu jest to ,czy plaża też jest częscią działki ? Jezeli nie jest to proszę o przykład niby dlaczego marnujący sie teren nie doinwestować i zrobic z tego maszynke do pieniędzy dla inwestora jak i miejsce wypoczynku dla Powiatu? .Jakie ma znaczenie czy to Derda wynajmie komuś budke z lodami czy urząd miasta ?Przecież wynajem nie jest głównym celem miasta a podatek z obrotu i dochodu .Miasto nie powinno być maszynką do robienia pieniędzy tylko dawać możliwości innym .I nie jestem żaden XYZ czy ABC .Wałowski Jacek .Bawią mnie ludzie ukrywający sie pod nickiem

  • Jak macie dowody przeciw Emilowi Derdzie to wyślijcie do CBA i Prokuratury Krajowej

Dodaj komentarz