Szukaj
Close this search box.
Szukaj
Close this search box.

„Tak czarnej rundy nie mieliśmy nigdy”

23:34 z liderem swoje grupy II Ligi Piłki Ręcznej Moto Jelczem Oława przegrali szczypiorniści UKS Hagard Strzałkowo.

Zdziesiątkowany kontuzjami Hagard mecz rozpoczął odważnie. W bramce od początku dobrze spisywał się Hubert Rogalski. Oba zespoły szły łeb w łeb. Od stanu 3:3 lekką przewagę zaczęli zdobywać goście. Najpierw długo prowadzili jedną bramką. Wraz z upływem kolejnych minut ich przewaga się powiększała. W 16 minucie było już 7:10.

W ataku strzałkowian dobrze spisywał się Oskar Zawodny, jednak mimo tego skuteczność gospodarzy pozostawiała wiele do życzenia. Do przerwy przegrywali oni 12:19. Po zmianie stron lider potwierdził swoją pozycję tabeli i zasłużenie wygrał całe spotkanie.

-Przegrywamy z liderem Acana Moto Jelcz Oława 23:34. Miejmy nadzieje, że uraz kapitalnego w bramce Hubiego Rogalskiego nie będzie poważny i pozwoli mu na wystep w czwartkowym spotkaniu z Gnieznem. Tym bardziej że drugi bramkarz Bartek Krzyżaniak leczy w dalszym ciągu uraz ręki.

Tak czarnej rundy nie mieliśmy nigdy. Dziekujemy za doping i obecność na dzisiejszym spotkaniu! Ostatni mecz ze Szczypiorniakiem Gniezno zagramy już w czwartek. Początek godzina 20:30 – podsumowuje trener, Maciej Leżała.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *