Przed kościołami organizowane jest w tym roku święcenie pokarmów. Mimo apelów władz kościelnych o reżim sanitarny nie wszędzie udało się go zachować.
Poszczególne parafie wyznaczyły kilka godzin na tradycyjną święconkę, tak aby nie tworzyć licznych zgromadzeń. Były też apele o to, aby w tym wydarzeniu uczestniczyli tylko przedstawiciele rodzin, a nie wszyscy jej członkowie.
-Jeśli w Wielką Sobotę nie ma możliwości pobłogosławienia pokarmów na stół wielkanocny w kościele, można to uczynić w domu – powiedział Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak.
-Przypominamy, że święcenie pokarmów, tradycyjna święconka wokół naszego kościoła jest o godz. 11.00, 13.00 i 16.00. Prosimy o zachowanie przepisów epidemicznych w czasie nabożeństw- czytamy na stronie Parafii Św. Doroty w Strzałkowie.
Nie wszyscy zastosowali się do tych apeli. W Strzałkowie o godzinie 11:00 pod tamtejszym kościołem można było zobaczyć prawdziwe tłumy. – W żadnym wypadku nie kwestionuję obecności wirusa. Jest z nami od roku i pewnie nadal będzie. Jak każdy inny. Mam tylko kilka pytań.
Dlaczego nie przyjmujecie klientów w swoich restauracjach i innych biznesach? Dlaczego hale oraz inne obiekty sportowe nie zostały jeszcze otwarte? Kary finansowe (nielegalne?) czy rzeczywista obawa o skutki jakie niesie obecność wirusa?
Pytam naprawdę z czystej ciekawości. Widzicie jakiś reżim sanitarny na poniższym zdjęciu? Ksiądz ma maseczkę? Może się czepiam, a może nie- pisze Andrzej Mielcarek z portalu Sportowa „4”, który zamieścił widoczne wyżej zdjęcie.
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
FOTO: Sportowa „4”
18 odpowiedzi
Pokazać się na święconce rzecz święta😂
Nie wiedziałem że aż tyle osób mieszka w Strzałkowie.
Ja też byłem tam.. ale mnie zaciekawiło to że większości z tych ludzi nigdy nie widziałem w kościele na mszy sw. Odnoszę wrażenie że bardzo wielu z nich równie tłumnie maszerowaloby w marszu za aborcja..i tacy to są z nich Katolicy. Proboszcz na mszy w dzień przed wzywał do zachowania odstępów i reżimów sanitarnych ale jak zwykle Ci „swieconkowi katolicy” mieli to gdzieś podobnie jak to miało miejsce w wspomnianych przeze mnie marszach.Dla tych którzy nie chodzą na mszę sw. oświadczam że tam są ludzie odpowiedzialni szanujących drugich .zachowują reżim sanitarny.
A ja pytam gdzie te tłumy.Bo na zdjęciu jakoś ich nie widzę.
To proszę założyć okulary.
Jak chce się uderzyć… kij zawsze się znajdzie. Kto się obawia, niech siedzi w domu i zdjęć nie robi.
Czepiacie się święcenia pokarmów na świeżym powietrzu gdzie zachowane są odstępy a nie przeszkadza wam stanie ściśniętym w kolejkach w marketach przy czynnej często tylko jednej kasie
A gdzie jest napisane że nie przeszkadza?
Przeszkadza że większosc pań w marketach nosi maseczki na brodzie, klienci tak samo, że czynna jest tylko jedna kasa… Zawsze idiotyzm ludzki będzie przeszkadzał. Ale ksiądz powinien świecic przykladem, a nie organizować spędy i spacerowac między,, wiernymi” bez maseczki.
Karolino Twój komentarz jest bardzo merytoryczny i obiektywny.Dodam tylko że taki obiektywizm powinsmy też mieć ze strony wszelkiej maści „redaktorów”opisujących idiotyzmy ludzkie braku przestrzegania reżimu sanitarnego.
Ciekawe czy ten Mielcarek tez tak pisal gdy lewactwo wylewalo sie na ulice przez pare miesiecy koncowki poprzedniego roku???? wtedy byl zachowany rezim sanitarny ?? gdzie mieli wowczas zakaz zgromadzen?? Co znowu jakies podwojne standardy ANDRZEJKU???
Zaprawdę wam powiadam to prawdziwi katolicy, od choinki i od szynki. Tak mówi pismo.
Dzień dobry,
jestem trochę zniesmaczona tym tekstem. Parafian przedstawiono tak jak gdyby łamali obostrzenia covidowe, co nie jest prawdą. Byłam na tej święconce. Ludzie w większości mieli maseczki i zachowywali dystans – dystansu nie było między członkami rodzin, co jest zrozumiałe i do czego można ewentualnie się przyczepić to to, że zamiast jednej osoby z danej rodziny, szło kilka. Wszystko trwało może z 10 minut i koniec. Jakie więc tutaj zagrożenie epidemiczne? Z tego, co wiem, to było tak w innych parafiach w całym powiecie. Szkoda, że tylko do Strzałkowa się Państwo doczepili i pozwalają, by ludzie w komentarzach robili z nas zbrodniarzy.
Alicja Wolska
Ja bylam na mszy w wawrzyncu i tez byl tlum. Odstepow rowniez nikt nie trzymal.
nie no jak trwało to 10 minut to wszystko ok… ewentualnie do czego można się przyczepić to do niczego przyczepić się nie można…
Ciekawe jak wyglądało to w Wawrzyńcu albo w Kozalu 😜
Pismo mówi: albowiem ci , którzy przybyli w imię Moje, a je zbrukali , poprzez bałwochwalstwo , będą przeklęci i strąceni w czeluść piekieł. Cyt, Ew, Sw. Jana.
Przecież można było pobłogosławić posiłkiem w domu przez odmówienie modlitwy a nie się pchać między ludzi. Wg. mnie powinno to wyglądać jak rok temu.
Przecież te obostrzenia są idjotyczne po za tym jednak komfidetow w polsce nie brakuje. Obostrzenia bez prawne a tytul tlumy na świecące jak bylo w 2019, 2018 itd? Nie dajmy się zwarjowac. Kto się boi niech siedzi w domu i tyle a reszcie dajcie normalnie żyć!! Ps takiej propagandy jak leci w tv pod wzgledem cowida Gebels by sie nie powstydził.