Czas na podsumowanie pozostałych meczów piłkarskich rozgrywek młodzieżowych minionego weekendu.
Do 12 punktów swoją przewagę nad ligowymi rywalami powiększyli juniorzy starsi UKS Hagard Strzałkowo. Wszystko dzięki pewnej wygranej 0:3 z Wartą Helenów Kramsk. Gole dla strzałkowian zdobyli Eryk Nowak, Łukasz Szcześniak i Dominik Czerwiński. Już tylko trzy oczka dzielą podopiecznych Tomasza Gałana od zapewniania sobie mistrzostwa w klasie okręgowej juniora starszego.
Derbowy pojedynek juniorów SKP MOS Słupca z Górnikiem Konin od początku był bardzo wyrównany. To jednak słupczanie mogli otworzyć wynik spotkania. Najpierw minimalnie z rzut wolnego przestrzelił Wojciech Drop, a kilkanaście minut później z dystansu niemal w samo okienko przymierzył Patryk Jasiak. Dzięki interwencji konińskiego bramkarza piłka zatrzymała się jednak na słupku. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w drugiej połowie, kiedy po dwóch indywidualnych błędach SKP o koninianie wyszli na bezpiecznie prowadzenie. Wydawało się, że jest po meczu, jednak miejscowi zawodnicy pokazali charakter. Najpierw z dystansu precyzyjnym strzałem bramkarza rywali zaskoczył Kuba Kozaczyk zdobywając gola kontaktowego. Kilka minut później po indywidualnej akcji piłkę za kołnierz golkipera rzucił Szymon Adamczyk, a ta wpadła do bramki. SKP miało jeszcze kilka okazji by wygrać mecz, a w końcówce rywale opadli z sił. Mimo to spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Zaraz po nim rozmawialiśmy z trenerem Michałem Walerczykiem.
Na bocznym boisku w Kazimierzu Biskupim z miejscowym Polonusem rywalizowali juniorzy młodsi zagórowskiego ZKS-u. Murawa nie ułatwiała gry piłkarzom Jacka Przydrygi, którzy mimo to po bramce Wojciecha Kaźmierczaka prowadzili 0:1. Niestety dwa błędy w polu karnym po stałych fragmentach gry dla gospodarzy dały im prowadzenie 2:1. Na domiar złego do przerwy zdołali je podwyższyć po samobójczej bramce Jakuba Lewicza. Ostra reprymenda w szatni ZKS-u w czasie przerwy zadziałała jednak jak zimny prysznic na piłkarzy Przydrygi, którzy na drugą połowę wyszli z zamiarem odrobienia strat. Ta sztuka im się udała. Najpierw dzięki dwóm bramkom Adama Małeckiego, który zastąpił kontuzjowanego Kaźmierczaka doprowadzili do remisu. Kilka minut później po składnej akcji i strzale z około 18 metrów gola na wagę trzech punktów zdobył Patryk Borowski i ZKS wygrał swoje spotkanie 3:4.
Podziałem punktów zakończył się mecz juniorów młodszych Czarnych Ostrowite z Victorią Września. Pierwsza połowa rozpoczęła się bardzo dobrze w dla zawodników z Ostrowitego, a już w trzeciej minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Łukasz Piguła, jednak gola nie zdobył. W 20 minucie po jednej z nielicznych sytuacji gości udało im się wyjść na prowadzenie. Tuż przed przerwą Czarni po dobrej akcji i strzale Przemysława Bartoszewskiego doprowadzili jednak do remisu.Inaczej było w drugiej połowie, kiedy 70 minucie po indywidualnej akcji Alan Liczbiński dał miejscowym prowadzenie. Tym razem to Victoria już kilka minut później zdołała wyrównać. Mimo kilku dogodnych sytuacji sam na sam i strzału w poprzeczkę bramki Victorii mecz zakończył się podziałem punktów.
Jedyną bramkę w meczu z Górnikiem Kłodawa trampkarzy starszych strzałkowskiego Hagardu zdobył Mateusz Maćkowiak, a trafienie to zadecydowało o zwycięstwie.
Długo o korzystny wynik w Kleczewie walczyli trampkarze młodsi Wojciecha Henke. Ostatecznie jednak swoją przewagę udało się im potwierdzić w ostatnich minutach. Dwa gole dla SKP strzelił Michał Walerczyk, a po jednym dołożyli Dawid Łukasiewicz, Konrad Kobylarek i Jakub Jasiak. Tak relacjonował spotkanie trener SKP MOS Słupca.
Junior starszy
Warta Helenów Kramsk- UKS Hagard Strzałkowo 0:3
Junior młodszy
SKP MOS Słupca- Górnik Konin 1:1
Polonus Kazimierz Biskupi-ZKS MOS Zagórów 3:4
Czarni Ostrowite-Victoria Września 2:2
Trampkarz starszy
UKS Hagard Strzałkowo-Górnik Kłodawa 1:0
Trampkarz młodszy
Sokół Kleczew-SKP MOS Słupca 1:5